|
ohland.moblo.pl
Nadzieję kopnęłam w dupę miłość wyzwałam od szmat a ze smutkiem piję wódkę .
|
|
|
ohland dodano: 20 czerwca 2012 |
|
Nadzieję kopnęłam w dupę , miłość wyzwałam od szmat , a ze smutkiem piję wódkę .
|
|
|
ohland dodano: 20 czerwca 2012 |
|
czasem, przychodzi taki moment w życiu człowieka, że trzeba zrezygnować, zapomnieć, pójść na przód. I nieważne jak cholernie by ci zależało, jak trudne by to było. Po prostu trzeba
|
|
|
ohland dodano: 20 czerwca 2012 |
|
wolę powiedzieć zwyczajowe "kurwa" niż pierdolić 30 sekund "bardzo mnie irytują nierówności chodnika, które z nienacka narażają mnie na upadek"
|
|
|
ohland dodano: 20 czerwca 2012 |
|
tak, te dwanaście godzin snu zrobiło mi dobrze, a nawet lepiej z głową. nawet zaproponowałam ogarnięcie całego pierwszego piętra - chyba coś ze mną nie tak.
|
|
|
ohland dodano: 20 czerwca 2012 |
|
to stałe pytanie mamy po każdym powrocie do domu z imprezy : ' Ty tańczysz waka waka, czy chodzić próbujesz?'
|
|
|
ohland dodano: 20 czerwca 2012 |
|
nie masz bladego pojęcia o moich uczuciach. nie wiesz jak cholernie słaba jestem, kiedy co noc łzy ciurkiem suną po moim policzku, pozostawiając lekko błyszczące sługi. nie słyszysz jak zduszonym już głosem krzyczę z bólu zwijając się w jak najmniejszy kłębek. nie zdajesz sobie sprawy jak pragnę o Tobie w takich chwilach zapomnieć. nie wyobrażasz sobie ile myśli samobójczych przebiega przez moją głowę. nie znasz wartości jaką jest dla mnie miłość, i nie pojmujesz, że dałabym sobie rękę odciąć tylko po to, żebyś wrócił. najgorszym w tym wszystkim jest jednak fakt, że w dalszym ciągu chciałabym na kolanach cholernie Ci dziękować za każdą z chwil, w których byłam najszczęśliwszą kobietą pod słońcem.
|
|
|
ohland dodano: 20 czerwca 2012 |
|
ja w piątkowe wieczory siedzę, ogarniam lekcje, piję cappucino i relaksuję się dobrą muzyką, On szlaja się po klubach z kumplami wchłaniając w siebie piwo za piwem. ja wolę tymbarki, oraz pysie, On - soplicę, tyskie. w większość sobót ja przesypiam cały dzień, a On leczy kaca. ale niedziele są nasze, w zupełności. pewnie dziwisz się jakim cudem potrafimy tak żyć. ufamy sobie. ja wiem, że On nawet pod wpływem alkoholu nie tknie jakiejś panienki, a On zdaje sobie sprawę z tego, że ja nie zaproszę któregoś ze swoich kolegów na wspólną naukę. rozumiemy swoje potrzeby, dzięki czemu mimo zupełnej różnicy charakterów - dajemy sobie radę, ze sobą nawzajem.
|
|
|
ohland dodano: 20 czerwca 2012 |
|
zajebisty ogar kiedy śpisz z ładowarką od telefonu, książką od polskiego, układem pierwiastków, piłką siatkową, toną chusteczek i telefonem ciągle zaciskanym przez dłoń.
|
|
|
ohland dodano: 20 czerwca 2012 |
|
nie umiem sobie z tym poradzić - zresztą, ja rzadko z czymkolwiek sobie radzę.
|
|
|
ohland dodano: 20 czerwca 2012 |
|
abrakadabra. i kurwa znikasz!
|
|
|
ohland dodano: 20 czerwca 2012 |
|
przyszedł moment w którym muszę zadecydować co jest dla mnie na prawdę ważne. czas, kiedy muszę stracić coś na rzecz czegoś innego.
|
|
|
ohland dodano: 20 czerwca 2012 |
|
Kochać to także umieć się rozstać. Umieć pozwolić komuś odejść, nawet jeśli darzy się go wielkim uczuciem. Miłość jest zaprzeczeniem egoizmu, zaborczości, jest skierowaniem się ku drugiej osobie, jest pragnieniem przede wszystkim jej szczęścia, czasem wbrew własnemu.
|
|
|
|