|
ohland.moblo.pl
określeń które by trafnie podsumowywały Twoją osobę jeszcze nie wynalezioną także na razie musisz się przyzwyczaić do zwrotu 'dziwka'.
|
|
|
określeń, które by trafnie podsumowywały Twoją osobę, jeszcze nie wynalezioną, także na razie musisz się przyzwyczaić do zwrotu 'dziwka'.
|
|
|
Pamiętasz tą ciszę po której następuje pocałunek? To jest chwila, której nie da się wymazać z pamięci.
|
|
|
I dziś przyznam ci racje. Zmieniłam się. Zaczełam dostrzegać innych , którzy tak często przeze mnie cierpieli. Dziś już w razie trudności nie sięgam po paczke fajek. Nie pozwalam zbyt dużej ilości alkoholu wnikać do mojego wnętrza. Staram się nie olewać ludzi, którym na mnie naprawde zależy. I chodź nie uśmiecham się tak jak kiedyś, a blask w moich oczach już dawno zgasł, a z moich ust tak często słychać że nie daje już rady to i tak chciałabym dzisiaj wszystkim podziękować za wspieranie oraz przeprosić za każdą krzywde jaką zaznaliście z mojej Strony.
|
|
|
któregoś dnia zrozumiesz, że zwyczajnie Ci go brakuje, że brakuje Ci rytmu, jakim biło jego serce, sposobu, w jaki mówił, ciepłego oddechu, czy chociażby tego, jak się poruszał..zaczniesz tęsknić za jego ustami, za dotykiem jego gorących dłoni, za słowami, które wyrywając mu się z gardła wpadały wprost do Twojego ucha.. po prostu zatęsknisz.
|
|
|
tak już jest, mała. czekasz na kogoś tysiące, miliony godzin, czekasz, aż zjawi się taki ktoś, komu zaufasz, będziesz mogła się wygadac, złapac za rękę i spacerowac całą noc, a potem, gdy już wpadnie w Twoje życie, Ty zaczynasz miec miliony wątpliwości. uznajesz, że dla Ciebie jest wolnośc, a za jakiś czas znów wylewasz nocami tabuny łez i nie nikogo, kto mógłby je otrzec i powiedziec 'wszystko będzie dobrze'.
|
|
|
A w nocy, patrząc pustymi oczami w sufit, każdy z nas jest poetą swojego życia.
|
|
|
A w dupie cię mam, że tak subtelnie powiem.
|
|
|
Ja to rozumiem, ja to szanuję, ale gówno mnie to obchodzi.
|
|
|
Nie można rozłączyć tego co jest jednością.
|
|
|
Czy Cię nadal kocham ? Nie wiem, pewnie tak. Ale pogodziłam się juz z tym, że nie jest pisane nam być razem. Nie jestem najszczęśliwsza na świecie, próbuję żyć dalej. Przynajmniej próbuję.
|
|
|
Nie oczekuję przeprosin, rozmowy czy obietnic. Ni chcę Twojego spojrzenia, dotyku rąk i sposobu bycia. Daruj sobie niepewny uśmiech, wyszeptane słowa czy próby przytulenia. Nie wymagam przeprosin na kolanach, kwiatów albo czekoladek. Pragnę tylko usłyszeć prawdę, jedyną i niepowtarzalną szczerość na pytanie "Czy to uczucie stało się dla Ciebie tak po prostu niczym ?" .
|
|
|
a świat mieni się tysiącami barw.
|
|
|
|