 |
ogarnijziomek.moblo.pl
dla niej on był ideałem ona dla niego dziewczyną z chorymi marzeniami.
|
|
 |
dla niej on był ideałem, ona dla niego dziewczyną z chorymi marzeniami.
|
|
 |
uśmiechnęła się na jego widok, łamiąc wieczorne postanowienia dotyczące jego osoby. / nieodwzajemniona_ona
|
|
 |
za szybki ten świat nawet dla tych na spidzie.
|
|
 |
Nienawidzisz mnie, tego co było między nami.
|
|
 |
ponoć wiesz o mnie wszystko chociaż nie znasz mnie wcale.
|
|
 |
znów złapałam miłosną infekcję.
|
|
 |
może nie dziś. nie jutro. ale pewnego dnia. i do końca swojego życia.
|
|
 |
pamiętasz, siedzieliśmy wtedy na ławce pod blokiem. Ty patrzyłeś na mnie. ja wpatrywałam się w niebo. wtedy zrozumiałam, miłości na tym osiedlu brak.
|
|
 |
nawet papierosy nie smakują. Ty wiesz co to oznacza.
|
|
 |
Uśmiechnę się zachęcająco, a gdy odpowiesz tym samym wyciągnę środkowy palec.
|
|
 |
Uciekaa! Łapać go! Coraz szybciej biegnie! Uciekł, przepadł. Cholerny złodziej zabrał znowu mój uśmiech.
|
|
 |
-Kocham Cie tak bardzo , że mogłabym wziąć ślub z Tobą nawet jutro w jeansach.
-Jutro dopada. Jeansy mam w praniu.
|
|
|
|