Pamiętasz mój uśmiech ? Tak, często tkwił na mej kamiennej twarzy dzięki Tobie. A pamiętasz jak na Ciebie patrzyłam, potem Ty na mnie i był wielki wybuch śmiechem ? A pamiętasz to, że rozumieliśmy się niemalże bez słów ? Albo jak trzeba było coś zrobić, to tylko razem ? Pamiętasz ? O, albo to uczucie, jakie się czuje, gdy bliska Ci osoba jest blisko Ciebie i daje Ci szczęście ? Albo to, że choć próbowałam, nigdy nie udawało mi się sprawić, aby wywołać prawdziwy uśmiech na Twej buźce ? Pamiętasz jak się o Ciebie martwiłam ? Pamiętasz, jak to razem, wspólnie jest płakać, bo przecież to co bolało mnie, bolało Ciebie i na odwrót ? Pamiętasz wymiany słów i zdań, po czym stwierdzanie, że jest się równo pierdolniętym, tak samo nienormalnym ? Pamiętasz ? Bo ja pamiętam wszystko i to tkwi w mej pamięci, to część mojej przeszłości, to wspomnienia, które nigdy nie wybledną na dobre
|