 |
och.moblo.pl
Bo nie w tym rzecz żeby leżeć płakać szlochać. Ktoś cię kocha to ty też się naucz kochać.
|
|
 |
| och dodano: 10 listopada 2011 |
|
|
Bo nie w tym rzecz, żeby leżeć, płakać, szlochać. Ktoś cię kocha, to ty też się naucz kochać.
|
|
|
| och dodano: 10 listopada 2011 |
|
|
Twoja obecność spełnia każde z moich marzeń.
|
|
|
| och dodano: 10 listopada 2011 |
|
|
A teraz chodź, razem pokonamy to wszystko.
|
|
|
| och dodano: 10 listopada 2011 |
|
|
'Kiedy miałem 5 lat, moja mama zawsze mówiła mi, że szczęście jest kluczem do prawdziwego życia. Gdy poszedłem do szkoły, spytali mnie kim chcę być, gdy dorosnę. Odpowiedziałem, że chcę być szczęśliwy. Powiedzieli mi, że nie zrozumiałem pytania. Ja im powiedziałem, że nie rozumieją życia. ' /J.L.
|
|
|
| och dodano: 10 listopada 2011 |
|
|
Znowu widzę Ciebie przed swoimi oczami. Znowu zasnąć nie mogę owładnięta marzeniami.
|
|
|
| och dodano: 10 listopada 2011 |
|
|
Mówisz tak, jakbyś nie wiedział, że znaczysz dla mnie więcej niż ktokolwiek inny.
|
|
|
| och dodano: 10 listopada 2011 |
|
|
-Jak powiedzieć jej, że ją kocham? - Po prostu to zrób. - Mogę na tobie wypróbować? - Jasne. - Kocham cię. - Dobra, a teraz idź to jej powiedz. - Właśnie to zrobiłem
|
|
|
| och dodano: 10 listopada 2011 |
|
|
Skończę jak każdy, choć żyję inaczej. Czy jestem fajna? - no kurwa, raczej.
|
|
|
| och dodano: 8 listopada 2011 |
|
|
Chcesz to w syfie grzęźnij, ja ci powiem nie ugrzęznę !
|
|
|
| och dodano: 8 listopada 2011 |
|
|
Za to, że boli mnie, kiedy mówisz, że nie wracasz.
|
|
| och dodał komentarz: |
8 listopada 2011 |
|
| och dodano: 8 listopada 2011 |
|
|
Zdajesz sobie sprawę jak Twoja huśtawka nastrojów wpływa na mnie ? Na moje uczucia, emocje i humory. Już nie wspominając o moich myślach! Chyba nikt takich nie ma! Będąc z Tobą na dworze, bądź odczytując miliardy Twoich smsów z buziaczkami, z 'misiaczkami' 'kotkami' i 'kochaniami' moje myśli wychodzą z granic racjonalności, nikt nad nimi nie panuje. Po prostu są. A są cudowne. Ale drugiego dnia, gdy wszystko jest takie zwyczajne i pozbawione Ciebie, z wyczekiwaniem wpatruję się w tapetę na ekranie telefonu i wmawiam sobie, że przecież niczego nie ma między nami! Przecież niczego mi nie obiecałeś, nic tak na prawdę nas nie łączy! A może.. ? Nie, na pewno nie ! Jaka głupia byłam, co ja sobie wyobrażałam! Kretynka ! ... I tu niespodziewanie sms: ':-*:-*:-*:-*:-*:-* ' . I znów muszę użerać się z moimi pozbawionymi sensu myślami, które nigdy nie mają końca. /och
|
|
|
|
Dodaj komentarz