|
obcymniemowie.moblo.pl
Skończ tą głupią gre...nie wróce.. za dużo razy mnie zraniłeś..Nie mów że kochasz bo mimo że to prawda ja i tak nie wierze..Daj mi spokój..raz na zawsze o mnie zapomn
|
|
|
Skończ tą głupią gre...nie wróce.. za dużo razy mnie zraniłeś..Nie mów że kochasz,bo mimo że to prawda ja i tak nie wierze..Daj mi spokój..raz na zawsze o mnie zapomnij..Daj normalnie życ....Pozwól wymazac z pamięci wspomnienia.!Już nigdy nie wracaj....
|
|
|
Było serce…
Chociaż młode to gotowe
do największych poświęceń.
Biło dla kogoś z dnia
na dzień coraz mocniej…
Miłość wypełniała je po brzegi…
Teraz…
to serce już nie ma siły bić.
wygasa jak mała iskierka na wietrze.
Brak tej siły, która pozwalała żyć.
Teraz…
Tnę się na rękach,
bo na sercu nie ma już miejsca.
Pewnie lepiej byłoby mieć serce z kamienia
i raz na zawsze wyrzec się cierpienia.
Czy lepiej cierpieć, nawet z bólu i szlochać,
Ale mieć serce? Mieć serce
i... kochać.
Teraz
jest za słabe by dawać
sobie radę z całym światem.
By kochać…
By żyć
By bić…we mnie!
Ono krwawi podwójnie i podwójnie boli,
więc wybacz jest już nie usłysz jego bicia
wtulając we mnie swoją głowę…
|
|
|
I nigdy już więcej,
nie wyleję gorzkich łez.
Co stało sie szczęściem,
odeszło...nie wiem gdzie!
|
|
|
W wielkim tłumie być zawsze tą ostatnią . . .
|
|
|
i nie mów, co będzie jak mnie zabraknie, bo nic się nie zmieni i będzie jak dawniej
|
|
|
I ze zdziwieniem obserwowałam, jak On mnie zmieniał.
|
|
|
Czasem po prostu chciałabym się do Ciebie przytulić, bez żadnego konkretnego powodu. Pójść do parku, gdzie w promieniach słońca mienią się różnymi kolorami jesienne liście. Usiąść pod drzewem, patrzeć w niebo. Powiedzieć coś, cokolwiek, bo wiem, że mogę rozmawiać z Tobą o wszystkim. Spojrzeć w Twe oczy... Gładzić dłoń. Dotykać Twej twarzy. Ust . Pocałować. Poczuć się jak mała dziewczynka, bezbronna, bezpieczna w Twych objęciach. Chciałabym zapomnieć o tym, co było. Żyć chwilą obecną. Pragnę usnąć wtulona w Ciebie. Obudzić się kiedyś słysząc z Twych ust moje imię. Czuć, że jestem Ci potrzebna, wiedzieć, że jedyna. Chcę się z Tobą drażnić, pokłócić... Tylko po to, by później się czule pogodzić... I tęsknić wiedząc, że i Ty tęsknisz...
|
|
|
I teraz juz wiem , ze nie warto.. nie warto ufac... i chociaz za kazdym razem ucze sie na wlasnych bledach mimo wszystko nadal je popelniam... to glupie . znamy sie miesiac , a ja sie zauroczylam , tak głupio dalam sie nabrac.. a mialam nadzieje , ze wlasnie Ty bedziesz inny....tak ma byc , w zyciu tak jest , ze marzenia sie nie spelniaja...
|
|
|
i mimo że znamy się tak krótko, wiem że jesteś osobą której nie może zabraknąć w moim życiu.
|
|
|
Po 10 kieliszku, 2 szklance szampana i 8 papierosach nawet twoje odejście staje się zabawne...
|
|
|
Chcę pamiętać każde to niespełnione marzenie, które odeszło jak bańka mydlana. Nad którym wypłakałam cały ocean łez. Dlaczego? Żeby nie zapomnieć jak wiele już czasu straciłam zapatrzona w przeszłość...
|
|
|
Dusząc się płaczem zrozumiała, że wciąż jej na nim zależy. Pomimo, tego wszystkiego co jej zrobił, pomimo, tego jak ją skrzywdził.
|
|
|
|