matko matko ! dałam radę...to było tak! Była dwudziestominutowa przerwa...uczyłeś się na niemiecki! Przemogłam się! Szłam w twoją stronę...zapytałam cicho czy jesteś bardzo zajęty.
Odłożyłeś zeszyt i odpowiedziałeś ,że nie. Zapytałam czy porozmawiamy ,zgodziłeś się wstałeś odeszliśmy od tłumu...rozmawialiśmy tak po raz pierwszy od bardzo dawna .
|