|
Będą lata tłuste i gorące, ale też i nie klejące się wcale, poprzecinane deszczem, pozalepiane żalem. Będą dni pachnące wrzosem, ale też noce nieprzespane wcale poprzerywane wrzaskiem, pozaszywane niedopasowaniem. Ale trzymajmy się razem! Ale kochanie damy radę! Ale trzymajmy się razem!
|
|
|
chciałabym, abyś kiedyś, bez względu na wszystko co zrobię lub powiem, przytulił mnie, nie mówił jaka jestem, nie krytykował, nie krzyczał, żebyś chociaż raz uświadomił sobie że ja jestem ci potrzebna.
|
|
|
- Wznieśmy toast!
- Za co?
- Za niewypowiedziane myśli, za zbyt skomplikowane słowa...
|
|
|
- zgadnij kotku, co mam w środku .
- egoistycznego pustaka, bez jakichkolwiek uczuć .
|
|
|
` leżę na łóżku i rozmawiam z sufitem. dlaczego.? -wydaje mi się, że rozumie więcej niż podłoga..
|
|
|
" kiedyś upije się tak , że przyjdę do Ciebie i przy kolegach wykrzyczę Ci wszystkie twoje błędy, to jak namieszałeś w moim życiu, że tak bardzo Cię nienawidzę, że mam ochotę zabić i siebie i Ciebie. a na końcu podejdę i szepnę że Cię kocham. "
|
|
|
Ciebie przypomina, w każdej rzeczy potrafię znaleźć jakieś powiązanie. Nie wiem, ile jeszcze czasu będzie musiało minąć, żebym raz na zawsze wyrzuciła Cię z mojego życia.
|
|
|
zastanawiam się, czy istnieje w ogóle jakiś sens starania się o drugiego człowieka, pomagania mu i bycia z nim w najtrudniejszych chwilach jego życia, jeśli w późniejszym czasie ten człowiek, bez względu na wszystko, będzie traktował Cię jak śmiecia.
|
|
|
Gdybyś wiedział jak mnie wkurwiasz sam byś sobie przypierdolił .
|
|
|
usiadłeś obok mnie i złapałeś za ręke . spojrzałam w twoje błyszczące oczy . 'pocałuj go' krzyczało serce , 'bedziesz tego żałowała' -szeptał rozum .
|
|
|
wybacz, już mnie nie jarasz.
|
|
|
jeśli On leci za suką to ściągnij Mu kaganiec, odczep smycz i puść wolno. niech ucieka. tylko niech potem nie skowycze pod drzwiami.
|
|
|
|