|
noteworthy.moblo.pl
możliwe że w pewien jesienny wieczór zatęsknisz za mną. przez twoją głowę przeminą wspólne chwile niczym film w kinie ale wiesz.. film można odtworzyć raz jeszcze mn
|
|
|
możliwe, że w pewien jesienny wieczór zatęsknisz za mną. przez twoją głowę przeminą wspólne chwile niczym film w kinie, ale wiesz.. film można odtworzyć raz jeszcze, mnie już 'raz jeszcze' nie będzie..
|
|
|
kiedyś myślałam , że Cię kocham . ale .. kiedyś myślałam też , że jeśli nie zjem obiadu porwą mnie kosmici . no wybacz .
|
|
|
pomysl o tym co ja teraz robie. i czy nie potrzeba mi kilku slow.
|
|
|
pomysl o tym co ja teraz robie. i czy nie potrzeba mi kilku slow
|
|
|
to nie jest kwestia szczęścia, to kwestia czasu.
|
|
|
`.nie jesteś jakiś superfajny. nie myślę o tobie 24h na dobę. i nawet nie jaram się tobą, gdy cię widzę. ale masz w sobie coś, co sprawia, że chcę chodzić do miejsc, gdzie 'przez przypadek' mogłabym cię spotkać.
|
|
|
Miłość jest wtedy kiedy lecą Ci łzy a Ty ciągle go pragniesz, jest wtedy gdy on Ciebie ignoruje a Ty nadal go kochasz, jest wtedy kiedy on kocha inną dziewczyne ale ty ciągle uśmiechasz się i mówisz " Jestem szczęśliwa kiedy Ty jesteś szczęśliwy", kiedy wszystko co naprawde robisz to płacz.
|
|
|
wiesz, czasem chciałabym się nie bać mówić głośno o swoich uczuciach. o tym, że kogoś kocham, lubię czy nawet o tym, że jest dla mnie kimś ważnym, i że bez niego moje życie nie miałby sensu. chyba właśnie mówienie prosto i szczerze o swoich uczuciach jest w życiu najtrudniejsze.
|
|
|
'masz to coś' - mówił każdego dnia ... teraz wiem, że tym czymś była głupota i zamknięte oczy, które nie widziały jak się mną bawisz ...
|
|
|
Ona: przestałeś mnie kochać ? bo... czemu ? dlaczego ? On: ejj powiem Ci, że jak widzimy się raz na dwa tygodnie to ja dostaje do głowy. to nie dla mnie, ja nie mam czasu. Ona: mówiłeś, że zawsze starasz się ze mną spotkać. widać było inaczej.. co znaczy "dostaje do głowy" ? On: po prostu jak Cię nie widzę to przestaję Cię kochać, przestaje mi zależeć, nie myślę o Tobie... Ona: dobrze, więc pozwól mi odejść. zabierz wszystkie marzenia i sny. wszystkie słowa i gesty. ja zabiorę je również. pozwól mi odejść, chcę żebyś wiedział, że mimo wszystkoCię kocham, ale odejdę... wystarczy jedno Twoje słowo, a odejdę. powiedz je tylko teraz, raz na zawsze. On: (odchodzi bez słowa).
|
|
|
|