|
normalnienienormalnaa.moblo.pl
Czasami lubię rzucić focha tak przypominam że mnie też trzeba kochać.
|
|
|
Czasami lubię rzucić focha - tak przypominam, że mnie też trzeba kochać.
|
|
|
Wszyscy mężczyźni są tacy sami, mają tylko różne twarze, żeby można było ich rozpoznać. — Marilyn Monroe
|
|
|
...ta melodia przypomina mi o kims kogo stracilam, chociaz tak naprawde nigdy go do konca nie mialam. dlatego "niedoszly" ukochany" to najlepsze slowo...
|
|
|
Czas wcale nie zna sie na bliznach.... jeśli coś było zbyt prawdziwe to nawet po roku czy po dwóch na sama mysl gdzies w srodku bedzie kłóć i za kazdym razem gdy spotkasz go na ulicy w glowie od razu pojawi sie mnóstwo wspomnień i znów bedziesz o tym myśleć... tak juz jest
|
|
|
Miłość jest jak narkotyk. Na początku odczuwasz euforię, poddajesz się całkowicie nowemu uczuciu. A następnego dnia chcesz więcej. I choć jeszcze nie wpadłeś w nałóg, to jednak poczułeś już jej smak i wierzysz, że będziesz mógł nad nią panować. Myślisz o ukochanej osobie przez dwie minuty, a zapominasz o niej na trzy godziny. Ale z wolna przyzwyczajasz się do niej i stajesz się całkowicie zależny. Wtedy myślisz o niej trzy godziny, a zapominasz na dwie minuty. Gdy nie ma jej w pobliżu - czujesz to samo co narkomani, kiedy nie mogą zdobyć narkotyku. Oni kradną i poniżają się, by za wszelką cenę dostać to, czego tak bardzo im brak. A Ty jesteś gotów na wszystko, by zdobyć Miłość.
|
|
|
Czy to ja sprawiłam że tak łatwo mnie opuścić . ?? ... :* !!
|
|
|
przywiązanie jest zabójstwem(zaczyna się niewinnie od rozmowy która staje się coraz dłuższa i dłuższa potem przechodzi w spotkania i uzależnienie by potem zakończyć a raczej stanąć na zatraceniu, nie chcesz kochać ale nagle to przychodzi samo,ot tak...tak bez pytania wtargnie w Twoje życie bez możliwości odwrotu...zakorzenia się i tkwi...jednak gdy to tracimy, ten obiekt, to piękno które wypełnia nam cały czas...myśli...słowa...smsy... pojawia się ból, pojawia się przeraźliwy oprawca, który zabiera nam z jakiegoś powodu całe to szczęście by zostawić nas z poczuciem że to może "przeze mnie/co by było gdyby.." i... brak odpowiedzi i tylko zostaje pustka i stan załamania którego nastęstwem jest niemożliwość jasnego logicznego rozumowania oraz brak chęci do dalszych działań...
|
|
|
a co jeśli zgodzisz się na taki układ? co jeśli na początku dla wszystkich jest jasne, na jakich zasadach będziecie się spotykać? "razem, ale niezależnie"... i co kiedy przychodzi taki dzień, że zaczyna nam zależeć bardziej niż przewidywaliśmy... kiedy zaczyna boleć czyjś brak...
|
|
|
`powinnam wiedzieć, że przyniesiesz mi ból serca bo niedoszli kochankowie zawsze tak robią.`
|
|
|
To, co mogę Ci dać
To, co nie zabrał żal
Resztę nadziej, którą w sercu mam
Nasze życie jak kra
Ktoś przełamał na dwa.
|
|
|
Powiedz jak zrozumieć mam?
Że nie masz czasu już dla mnie
Telefon milczy już od wielu dni
Cisza nie pozwala zasnąć mi
Każdy wers atramentem z łez
Przypomina mi, że nic nie działa wstecz
W sieci złudzeń plączę się
Wciąż plączę się.
|
|
|
Daj mi znak
Potrzebuję słońca, aby dzisiaj wstać
Smutno tak, gdy milczysz
Na biurku rozsypane moje podarte listy
Kiedy nie ma Ciebie blisko
Tak bez sensu mija czas
Nie wiem, co zrobić mam
Gdy tęskne tak
Za Tobą od lat.
|
|
|
|