 |
normalnainaczejx3.moblo.pl
tabletki to podstawa a wymogiem jest żyletka jeślii. wszystko się pierdoli weź zacznij od tego wersa
|
|
 |
`tabletki to podstawa , a wymogiem jest żyletka jeślii. wszystko się pierdoli weź zacznij od tego wersa
|
|
 |
mimo , że minął już ogrom lat od tamtej akcji - ja nadal pamiętam. nigdy nie zapomnę mordy tego skurwiela , który w grupie był mądry okładając mojego brata pięściami i kopniakami, gdy inni Go trzymali. i doskonale wiem , że nie życzy się źle - ale mam nadzieję , że ty zgnijesz w tym pudle, że będą cię tam gnoić na tyle , że twoja pierdolnięta psychika tego nie wytrzyma.
|
|
 |
Nigdy nie siedź w miejscu . Jeśli możesz śpiewać-śpiewaj , jeśli masz możliwość pokazania jak tańczysz - tańcz , jeśli możesz pomagać ludziom - pomagaj ! Rób po prostu to , co kochasz i miej na wszystko inne wyjebane .
|
|
 |
Czasami stajemy przed lustrem, patrzymy w swoje oczy i nagle zauważamy, że ich kolor niespodziewanie wyblakł, a one same stały się dziwnie puste. Lodowate spojrzenie przyprawia o ciarki na plecach. Myśl, że przegraliśmy, podcina nogi i przygniata do ziemi.
|
|
 |
Czym jest ta bajkowa prawdziwa miłość?
-To nie piękne życie,które nie zna cierpienia, ale dwie połączone dusze ,które umniejszają cierpienie swoją miłością...
|
|
 |
Przestań się oszukiwać dziewczyno. Gdyby mu zależało to by znalazł sto sposobów, żeby się z Tobą skontaktować. Nie odzywa się? Szuka sto powodów, dla których zawsze "nie może". Przejrzyj na oczy, mała.
|
|
 |
inne będą nasze dni, adresy, telefony... kiedyś, po latach spotkasz mnie, idąc na przykład z żoną. kiedy się ukłonisz, no to spojrzę uśmiechnięta. twoja żona spyta: `kto to?` powiesz: `nie pamiętam..
|
|
 |
jesteś sama, bo za bardzo chcesz być czyjaś. za bardzo chcesz należeć do niego i tylko do niego. to boli wiem, ale gdybyś tylko mogła być obojętna wobec niego, to on dawno należałby do ciebie.
|
|
 |
-Aj Kurwa Lofe Juu !
-pff. teraz wypchaj się !
|
|
 |
Kiedyś, gdy o Tobie myślałam, nasuwały mi się tylko określenia typu, 'cudowny', 'idealny', 'jedyny w swoim rodzaju'. teraz jest inaczej. nasuwają, mi się tylko przymiotniki 'beznadziejny', 'bezuczuciowy', 'taki jak wszyscy'. A zamiast Twojego imienia, mówię 'sukinsyn', bo to określa, Cię znacznie, lepiej.
|
|
 |
znowu jak zwykle rano weszłam na gadu , nawet równocześnie z Tobą . znowu na dzień dobry uderzył mnie Twój opis o niej . jej imię widniało udekorowane buziakami w Twoim opisie . bolało , bardzo bolało ...
|
|
 |
Przypierdalasz się do mnie bo mam szerokie spodnie
Mi jest tak wygodnie, ty mówisz że to jest nie modnie
Gówno Cię to obchodzi , tak będę kurwa chodzić.
|
|
|
|