 |
nooaleedlaczegoxd.moblo.pl
Kocham Cię tak bardzo że mogłabym wziąć ślub z Tobą nawet jutro! W dżinsach : Jutro odpada. Czemu? Dżinsy mam w praniu.
|
|
 |
- Kocham Cię tak bardzo, że mogłabym wziąć ślub z Tobą nawet jutro! W dżinsach : )
- Jutro odpada.
- Czemu?
- Dżinsy mam w praniu.
|
|
 |
To co odeszło już nie wróci, stracony czas, żałujesz?
Nie musisz...!!
Co było wczoraj to przeszłosć.
Stawiam na jutro - Postawisz ze mną ?
|
|
 |
- Zrobię dla Ciebie wszystko !
- Nie trzeba wszystkiego... Tylko...
- Tylko co ?
- Tylko mnie kochaj !
|
|
 |
R a z n i e n o r m a l n a . .
. . z a w s z e r e a l n a . .
. . m a ł o k i e d y i d e a l n a . .
. . z a w s z e s z a l o n a . .
. . z a k r ę c o n a . .
N i e j e s t e m i d e a l n a . . i c o z t e g o ?
J a n i e d ą ż e d o t e g o .
|
|
 |
Ona kochała- Ty nie wierzyłeś .
Ona mówiła- Ty nie słuchałeś .
Ona tęskniła- Ty szalałeś .
Ona płakała- Ty się śmiałeś .
Dziś Ty kochasz - Ona nie wierzy .
Dziś Ty mówisz - Ona nie słucha .
Dziś Ty tęsknisz - Ona szaleje .
Dziś Ty płaczesz -Ona się śmieje
|
|
 |
Mówisz: szmato.Udowodnij.
Mówisz: dziwko. Widziałeś żebym kiedyś komuś dała!
Mówisz: jesteś słodka. Zrobię okropną minę i zapytam się.. A teraz?
Mówisz: idiotka.Zapytam dlaczego...?
Mówisz: wieśniara.Co masz na myśli?
Mówisz: udajesz kogoś kim nie jesteś. Skąd możesz to wiedzieć skoromnie nie znasz...?
|
|
 |
- Chcę tego misia.
- Po co Ci ten miś? Przecież Ty nie lubisz pluszaków.
- Ale tego chcę. On ma Twoje oczy...
|
|
 |
- Kochasz mnie?
- Tak.
- Dlaczego?
- Bo inaczej nie umiem.
- No ale czemu?
- Bo tak.
- Jak tak?
- Tak.
- Wyjaśnij mi to.
- Jesteś jak powietrze.
- Powietrze jest niewidoczne.
- Ale zawsze przy Tobie.
- Nieodczuwalne.
- Zawsze Cię otula.
- Nadal nie rozumiem.
- A umiesz żyć bez powietrza?
|
|
 |
- Z naszej miłości nic już nie ma.
- Prócz moich sinych oczu, bladych policzków, codziennych spazmów serca na Twój widok i mokrej poduszki... To masz rację, nic już nie ma.
|
|
 |
- Kochanie...
- Tak? - zatrzymała się i odwróciła.
- Nic takiego - odpowiedział - Chciałem tylko jeszcze raz na Ciebie spojrzeć...
|
|
 |
Co ja mam zrobić, żebyś mi uwierzyła?
- Sam powiedziałeś, że nie jest łatwo odzyskać stracone zaufanie...
|
|
 |
- Zagramy w "ence pence"?
- A po co?
- Bo jeśli zgadniesz w której ręce trzymam żeleka to możesz odejść. Jak nie zgadniesz zostaniesz ze mną na zawsze.
- Ale ty nie masz żadnego żelka.!
- Wiem...
|
|
|
|