 |
nofound.moblo.pl
Ciągle drży moje serce gdy pamięć przywołuje Ciebie.
|
|
 |
Ciągle drży moje serce, gdy pamięć przywołuje Ciebie.
|
|
 |
Nawet milczenie z nim miało inny wymiar - metafizyczny. To nie była jakaś tam niezręczna cisza, która uwierała i stawała się nieznośna. Nikt od niej nie uciekał. Nie wymyślał bzdur, byleby tylko przerwać tą niezręczność. Czasami ta cisza mówiła za nich. Tym niemym językiem tworzyła więź, silną barierę, przez którą świat nie mógł się przedostać.
|
|
 |
Położyłam dłoń na sercu.- Coś się stało?- spytał zaniepokojony - Czy pytasz czy mnie serce boli?- A czy to ma jakiś sens? Wydajesz się smutna - Tak, boli mnie serce, nic innego mnie nie trapi ? - Boże święty a co ty masz z sercem? Jesteś chora? Proszę tylko nie mów że jesteś chora na serce , prosze tylko nie to - jego oczy zrobiły się szklane objął moją postać w pasie i dał buziaka - nie, nie. a co by bylo gdybym ci tak powiedziala ? - nie wie.. nie umialbym zyc z mysla ze ty tez nie mozesz - spojrzalam na niego rozchylając lekko wargi, zbieralo mi sie na spontaniczny placz - nie , nic mi nie jest, tylko coś mnie ścisnęło to pewnie przez te nerwy związane ze szkoła - uśmiechną się do mnie słodko. Nie miałam serca żeby mu powiedzieć że nie jest tym którego kocham.
|
|
nofound dodał komentarz: |
22 grudnia 2010 |
 |
Podobno nie można żyć bez miłości. Ja osobiście uważam, że tlen jest ważniejszy.
|
|
 |
` Daj bucha , flaszkę i pięć minut a opowiem Ci o moim życiu ..
|
|
nofound dodał komentarz: |
21 grudnia 2010 |
nofound dodał komentarz: |
21 grudnia 2010 |
nofound dodał komentarz: |
21 grudnia 2010 |
 |
No tak czego ja oczekiwałam. Dziś go nie było - a ty co już sobie wolne robisz - napisałam na gadu gadu - tak - odpisał. krótko i na temat ... chyba nie spodziewałam się że zaczniemy pisać normalnie lub okarze on jakiejś inicjatywy zainteresowania mną ? // real. yhh mega zajebiście źle ;// .
|
|
 |
Zawsze liczyłeś się tylko Ty. Nigdy nie wspominałeś o nas. Zasze podporządkowywałam się twoim niedorzecznym zasadom i dopsaowywałam się do twojego życia. To prawda że dla ciebie zrobiłabym wszystko ale nie chcę zaprzepaścić moich marzeń. Przepraszam, ale nie jestem kolejną nastolatką zakochaną po uszy która nie widzi nic po za swoim ukochanym. Dobra, jasne i nie zaprzeczę kocham cię ponad wszystko ale nie byłeś i nie jesteś moim jedynym marzeniem. Muszę zadbać o siebie ... o to żebyś zauważył że nie ma ciebie i mnie ... jesteśmy my.
|
|
 |
Przechodziłam obok spoglądając ukradkiem na ciebie stojącego wśród swoich kumpli. Będąc na rogu odwróciłam się na pięcie rozpuściłam włosy, i przejecałam pomadką po ustach. Podeszłam do was normalnie się witając, śmiejąc się z debilnych żartów i zalotnie uśmiechając do twojego kolegi. - może się przejdziemy? tak .. sam na sam co? - spytał nieśmiało twój kumpel, chwyciłam go pod ramię - no pewnie - odpowiedziałam z entuzjazmem, kiedy już odchodziliśmy odwróciłam się w twoją stronę - szkoda nie? - szepnęłam w twoją stronę puszczając oczko. Ohh gdybyś widział swoją mine kochanie.
|
|
|
|