 |
no_more.moblo.pl
To nie jest tak że ja nie mam odwagi napisać. Po prostu wiem że nie warto.
|
|
 |
` To nie jest tak, że ja nie mam odwagi napisać. Po prostu wiem, że nie warto.
|
|
 |
` polubiłam dzienne odsypianie nocnych rozmów.
|
|
 |
- a dla Ciebie czym jest miłość?
- pij. nie pierdol.
|
|
 |
` Czy mnie to boli? Nie, nie boli. Mnie to wewnętrznie rozpierdala.
|
|
 |
` Rozczarowanie. Cena, jaką często płacimy za poznanie prawdy.
|
|
 |
-gdybyś była trzeźwa nigdy byś tego nie zrobiła.
-gdybym była trzeźwa to bym jeszcze piła ;)
|
|
 |
` był sobotni wieczór, koleżanka wyciągnęła mnie na spacer. szłyśmy w milczeniu, gdy nagle powiedziała `wiesz? mogłabyś już Go sobie odpuścić, przecież On Cię nie kocha. `spojrzałam na nią, jak gdyby kazała mi zrobić najtrudniejszą rzecz na świecie, wręcz nierealną do wykonania. nie chciałam nic mówić, gdy rozmowy schodzą na Jego temat zawsze zaczynam płakać. jednak ona nie dawała za wygraną ` przecież nigdy nie będziecie razem, nigdy. rozumiesz? nigdy!` zdenerwowała mnie tym cholernie. `chcesz mnie pogrążyć, czy mi pomóc?! bo już sama nie wiem! ` odpyskowałam i przyspieszyłam kroku. dogoniła mnie, tłumacząc : `bo ja już nie rozumiem. naprawdę nie rozumiem tej Twojej miłości. za co Ty go w ogóle kochasz?! ` westchnęłam. zwolniłam kroku, i starając się nie rozpłakać, wyszeptałam `nie kocham Go za coś, kocham Go mimo wszystko.` ona już o nic nie pytała, nic nie mówiła - po prostu zrozumiała, nareszcie zrozumiała.
|
|
 |
- wiesz co lubię robobić najbardziej ?
- no ?
- leżeć na łóżku z słuchawkami w uszach i patrzeć w sufit.
- czemu akurat to ?
- bo kiedyś jak to robiłam, on zawsze pisał..
|
|
 |
` Leżałabym Ci na kolanach, bawiłbyś się moimi włosami i słuchalibyśmy ulubionych piosenek.
|
|
 |
` usiadłeś na ławce. patrzyłeś w ziemię. ściągnąłeś ostatniego bucha papierosa i rzucając go na ziemię,zagasiłeś nogą. nadal patrząc w ziemię spytałeś ' ufamy sobie nadal ?'. nie usłyszałeś odpowiedzi. nawet przez chwilę nie spoglądając na mnie wstałeś, kopnąłeś puszkę pełnego do połowy piwa i ze słowami ' zajebiście kurwa', odszedłeś , zakładając kaptur na głowie. stałam w miejscu , patrząc na Ciebie jak odchodzisz, pod nosem wyszeptałam ' nie, przykro mi'.
|
|
 |
` tatuś zawsze mówił: jeśli chłopcy cię nie lubią, są gejami. ;-DDD
|
|
 |
` Niezbędny do życia jest tlen, cała reszta to kwestia priorytetów.
|
|
|
|