|
niunieczkaxd.moblo.pl
czym różni się naszego chłopaka od przyjaciela? tym że po stracie chłopaka prawdziwy przyjaciel pomoże nam się pozbierać i żyć dalej. po stracie przyjaciela nikt nie b
|
|
|
czym różni się naszego chłopaka od przyjaciela? tym, że po stracie chłopaka prawdziwy przyjaciel pomoże nam się pozbierać i żyć dalej. po stracie przyjaciela nikt nie będzie w stanie nam pomóc.
|
|
|
A prawda jest taka, że czasami tak mi Ciebie brakuje, że ledwo mogę to znieść.
|
|
|
Szczyt poczucia winy: zamiast 'sorry' usłyszeć 'przepraszam'.
|
|
|
ostatnio nie umiała poradzić sobie z niczym. zawaliła szkołę już na wstępie, mimo tylu obietnic, że będzie się uczyć. potrafiła wyzwać nauczyciela na szkolnym korytarzu tylko dlatego, że podał jej kartkę, która wypadła jej w drodze do następnej klasy. odsunęła się od ludzi ze swojego otoczenia, olała przyjaciół. kłóciła się z rodzicami. zrobiła się zimna i wydawałoby się, że bezuczuciowa. ot tak zniknęło wszystko co było w tej dziewczynie dobre. wszyscy myśleli, że to przez ten 'trudny wiek i bunt młodzieńczy'. ona sama nie zaprzeczała, tylko przytakiwała wszystkim, którzy o niej tak mówili i tylko sama przed sobą potrafiła przyznać, że mimo czasu, który upłynął od tamtego spotkania, w jej głowie ciągle jego słowa, że nigdy nie będą razem odbijają się echem co dziennie z jeszcze większą siłą.
|
|
|
- Wiesz że tamta się nie liczy? - Wiesz że mam to gdzieś?
|
|
|
wierzę, że istnieje drugi świat, w którym spotkamy się za kilkadziesiąt lat.
|
|
|
chuj ci w ryj, kij ci w dupę, z resztą ty i tak powiesz, że jest super.
|
|
|
a ten koleś z sąsiedniego osiedla? każdy na niego narzeka , mówią , że nikt z nim nie wytrzyma dlatego nie ma przyjaciół , że pije , ćpa i pali , bije się z każdym i siedział w poprawczaku , uważają go za skurwysyna bez uczuć . ja mam o nim zupełnie inne zdanie , nikt nie widzi tego , że stracił matkę w wieku ośmiu lat , że ojciec wiecznie chodzi najebany i ciągle się awanturuje . ten chłopak jest po prostu samotny , nie ma przyjaciół ani rodziny , wszędzie długi . sam sobie nie daje rady , nie dziwię się , że zachowuje się tak a nie inaczej . nie raz widziałam w jego oczach łzy , rozmawiałam z nim kilka razy , jest przepełniony samotnością . pamiętam dokładnie jak powiedziałam mu , że muszę się zmywać a on chwycił mnie za rękę prosząc , żebym jeszcze została , wyrzucił z siebie wszystkie żale . a po moich policzkach ciągle lały się łzy .
|
|
|
wrzuć na luz, bo czasem to 'przepraszam' nie wystarcza. a teraz jest właśnie to 'czasem'.
|
|
|
Tyle zatrzymanych chwil, nie dokończonych zdań, nie wypowiedzianych słów . . . ' .
|
|
|
Najebałam się to najebałam, po chuj drążycie temat.
|
|
|
w życiu nie ma czasu na bycie pizdą.
|
|
|
|