|
nitka1325.moblo.pl
Nigdy nie jest za późno na przeprosiny. Czasem jest tylko zbyt późno żeby wybaczyć. pinger
|
|
|
Nigdy nie jest za późno na przeprosiny. Czasem jest tylko zbyt późno, żeby wybaczyć. /pinger
|
|
|
Dowód osobisty w portfelu, czy osiemnastka na koncie nie zrobią z Ciebie dorosłego. Podobnie jak opcja na facebooku ' w związku ' nie świadczy o prawdziwej i szczerej miłości.
|
|
|
Życie jest cudne! Wystarczy dobrać tylko odpowiednie leki psychotropowe.
|
|
|
tak naprawdę to ty mnie nie znasz, ale nie martw się. Wszystkiego dowiesz się od innych, którzy nawet ze mną nie rozmawiali. /nitka1325
|
|
|
Właśnie podążam drogą rozważań po której szło już wielu lepszych - śmierć. Czym ona jest? Końcem? Początkiem? a może na to nie ma określenia?
My, którzy żyjemy możemy sobie jedynie gdybać o tym co jest, a czego nie ma po śmierci, czy istnieje 'druga strona'? A może to tylko wymysł ludzi którzy prymitywni, zbyt mali na wielkość świata próbują przedłużyć swój żywot? Ludzi którzy mówią 'jestem zbyt wspaniały by moje życie trwało zaledwie 100 lat?
Wielu zadawało sobie pytanie 'Dlaczego ludzie na pogrzebach płaczą?' Będą tęsknić - to jasne, ale może boją sie dnia codziennego, dnia nastepnego, w którym zabraknie bliskiego człowieka. Boją sie ...on odszedł my zostaliśmy, co teraz? Wszystko wokół przypomina zmarłego? Czy damy rade przyzwyczaić sie do tego 'ubytku'? A co jeśli nie dam rady? a co jeśli...
|
|
|
Ostatnia myśl przed smiercią będzie taka, że niczego nie żałuję. /nitka1325
|
|
|
Już mi przeszło bo uświadomiłam sobie, że nie dojrzałeś by być ze mną. Dla cb nie liczy się charakter dziewczyny. Bierzesz każdą po kolei, bo myślisz, że nowa znaczy lepsza...
|
|
|
Ech, jaka ja byłam głupia! Przecież ja "nie jestem w jego typie" byłam taka naiwna. Szkoda gadać.
|
|
|
Masz moc! Bo zjadłaś nie wiadomo z czego zrobione ziemniaki w kształcie frytek ;D
|
|
|
żryyyyj i nie paczaj na kalorie ;D
|
|
|
15 luty - dzień singla :) to co jutro robimy? :D ^^
|
|
|
ok, liczę walentynki, hmm... dobra mam wynik 1. Dostałam jedną walentynkę i to od sześcioletniego brata, żeby mi nie było smutno, a na niej niezdarnie (widocznie w pośpiechu) nabazgrane dwa serduszka. A więc dziękuje wszystkim którzy o mnie pomyśleli! Mam was i to wasze święto chorych umysłowo gdzieś!
|
|
|
|