|
nikolusieekx33.moblo.pl
Powiesz mi jak mnie kochasz ? Powiem. Więc ? Kocham Cię w promieniach słońca i w blasku księżyca. Kocham Cię kiedy się złościsz na mnie bez konkretnego powodu i
|
|
|
- Powiesz mi, jak mnie kochasz ? - Powiem. - Więc ? - Kocham Cię w promieniach słońca i w blasku księżyca. Kocham Cię kiedy się złościsz na mnie bez konkretnego powodu i kiedy bez konkretnego powodu przytulasz się z radości. Kocham Cię kiedy śpisz i kiedy opowiadasz mi coś z pasją. Kocham Cię kiedy płaczesz, a mi pozwalasz się pocieszać. Kocham Cię każdego dnia. Każdego dnia coraz mocniej. Coraz mocniej i mocniej
|
|
|
Inne będą nasze dni, adresy, telefony...
kiedyś, po latach spotkasz mnie, idąc na przykład z żoną...
kiedy się ukłonisz, no to spojrzę uśmiechnięta.
Twoja żona spyta: `kto to?` powiesz: `nie pamiętam..`
|
|
|
Musisz zacisnąć zęby i iść swoją ścieżką. Nie myśl co było, choć boli ponoć przeszłość
|
|
|
Problemów masz multum, ale pamiętaj jedno, co by się nie działo będąc
sobą i tak przejdziesz to piekło.
|
|
|
Chciałam Ci opowiedzieć o tym jak bardzo nie mogę znów poskładać swojej psychiki. Jak ciężko jest mi wrócić do czegoś czego nie potrafię być częścią tak jakby chcieli tego inni. Miałam zamiar z wypiekami na twarzy opowiedzieć Ci o wyścigach z autobusami, chodzeniu po śnieznych torach, łapaniu się za słówka, rozmawianiu tylko o jednym. O pauzach i bezliku refleksji, o tostach na późne śniadania, starych bajkach. O tym dlaczego Vi nie ma po prostu kolan, a Ver leczy Kamila Billem. Pozwoliłabym wtedy poleżeć Ci z nami na śniegu, wysiąść z samochodu niemal w trakcie jazdy i obrócić dywan na lewą stronę. Na końcu zaś, ze łzami w oczach i najszczerszym na świecie uśmiechem powiedziałabym Ci, że mnie tutaj nie ma, bo to nie moja rzeczywistość. Ja leżę w warszawie na śniegu, robię naleśniki w Zielonej Górze i oglądam niebo na balkonie w Szczepankowie. Jednak zamiast tego milcząc wtulę sie w twój zapach. Przecież kiedyś ci to pokażę.
|
|
|
powinnam być taka jak dziewczyny w moim wieku. chodzić na tymbarki do parku i jeść czipsy, a nie siedzieć na boisku z piwem w torebce i z papierosem w ręce.
|
|
|
Oszalałbyś, gdybys znał choc połowę tego co sie dzieje w mojej głowie.
|
|
|
Mały ptaszek leciał na południe uciekając przed zimą. niestety było już tak zimno, że ptaszek przemarzł i spadł na pole. polem przechodziła krowa i nasrała na ptaszka. ponieważ gówno było ciepłe funkcje życiowe ptaszka zaczęły wracać do normy. leżał więc sobie szczęśliwy i ogrzany w gównie i wkrótce zaczął śpiewać. obok przechodził kot, który usłyszał śpiew ptaszka, wyciągnął go z gówna i pożarł. WNIOSKI : 1. nie każdy kto na Ciebie nasra jest Twoim wrogiem; 2. nie każdy kto Cię wyciągnie z gówna jest Twoim przyjacielem; 3. jak siedzisz w gównie to się nie odzywaj.
|
|
|
`. bo wiesz, bardzo lubie gdy mi czas umilasz.. ;)
|
|
|
Odsuwam krzesło zatapiając się w moment
wiecznej ekstazy
|
|
|
dla niej miłość to nie czerwone róże, kolacje przy świecach, romantyczne słowa, prezenty, trzymanie się za rękę, bezsenne noce, pocałunki na pokaz... ona nie potrzebuje tego wszystkiego. potrzebuje tylko poczucia bezpieczeństwa, oparcia, pocieszenia, zrozumienia i takiej pewności, że może powiedzieć wszystko, a nie zostanie to źle odebrane, że zawsze czekają na nią jego ramiona, cokolwiek się stanie. potrzebuje swojego odbicia w jego oczach, nieprzerysowanego z jakiegoś taniego romansu, lecz prawdziwego, ze wszystkimi wadami i zaletami...
|
|
|
i rysujesz mi uśmiech każdą wiadomością.`
|
|
|
|