|
nikamoo.moblo.pl
pierwsza wizyta w jego domu była niezapomniana . masakrę przeżyłam kiedy jego mama weszła do pokoju oznajmiając że za kilka minut zaprasza nas na dół na wspólną kolac
|
|
|
|
pierwsza wizyta w jego domu była niezapomniana . masakrę przeżyłam , kiedy jego mama weszła do pokoju oznajmiając , że za kilka minut zaprasza nas na dół na wspólną kolację . myślałam , że zemdleję . - ja nigdzie nie idę , zostaje tu i koniec . - stękałam mu blada jak ściana , a on co chwilę dawał mocne całusy i zapewniał , że zjemy i wrócimy od razu do pokoju . przy stole nerwowo się uśmiechałam słuchając opowiadań jego mamy . jego tata zachęcał na okrągło , żebym w końcu nałożyła sobie porządną porcję sałatki . dziękowałam uprzejmie kiedy mój chłopak złapał mnie za rękę i całkiem luzacko rzucił : - ty jedz , bo tu mi zemdlejesz z tych nerwów . - zajmij się swoim jedzeniem co ? . - zdecydowanie odpowiedziałam i zmierzyłam go wzrokiem , a jego rodzice zaczęli się śmiać . - ona sobie ciebie ustawi , syn . - powiedział z aprobatą jego tata . - ktoś musi , bo wie pan , to takie niewychowane .. - nie pomyślałam co palnęłam . na szczęście jego rodzice mieli cudowne poczucie humoru .
|
|
|
|
aktualne marzenie ? cofnąć się w czasie i znaleźć się na planie step up 3, w pomieszczeniu pełnym najek - chociaż na chwilę. tak, to obsesja. / veriolla
|
|
|
'Znow jest blisko..Znów czuje jego zapach i dotyk. Wtulajac sie w jego bluze zamyka oczy i probuje zapamietac kazda chwile z tej nocy. Kazdy ułamek sekundy gdy jest blisko.. Wtulona w niego zapomina o calym swiecie. Do uszu dochodzą tylko dzwięki przejezdzajacych samochodow i cichy odglos pociagu. Czuje jak jej serce przyspiesza..bije szybciej niz zwykle. Unosi glowe by jeszcze raz spojrzec w jego blekitne teczowki.. Otwiera oczy i jakze wielkie wielkie bylo jej zdziwienie gdy okazalo sie zeznajduje sie we wlasnym pokoju, z glowa na mokrej od łez poduszce. Histeryczny płacz i złość, że to tylko sen.. I ten niezapomniany dzwięk pękającego serca..Pękło.Po raz kolejny rozsypało się na milion kawałeczków z których każdy z osobna kocha go jeszcze bardziej../ nikamoo
|
|
|
'Miała nadzieje ze wkoncu jej przejdzie..Ze bedzie mogla klasc sie spac i wstawac bez mysli o nim.. Myslala ze to tylko wspomnienia niedaja jej spac. Oklamywala sie ze juz go nie kocha. Kochala. Kochala tak mocno ze nic innego sie dla niej nie liczyło.. Wierzyła, żę kiedyś bedą razem. KIedys wierzyli w to oboje. Jej zachwiana wiara niszczyla wszystko. Jego zniknela calkiem. Dzis juz sie nie znają.' / nikamoo
|
|
|
'Obudziła się z twarzą mokrą od łez.. Widziała ich razem. Wiedziala ze to koniec.. Niema o co walczyc.'
|
|
|
Jak zdobył moje serce? Był zawsze, gdy go potrzebowałam, potrafił rozbawić mnie do łez i za wszelką cenę próbował sprawić bym była szczęśliwa.
|
|
|
Zawsze mam zimne dłonie. niektórzy mówią, że to z powodu słabego krążenia, inni twierdzą, że takie osoby są dobre w łóżku. słyszałam również przesądy o gorącym sercu, dziewictwie i byciu niekochaną. osobiście uważam, że jest to oznaką zajebistości./sukeban
|
|
|
|
siadając na ławce czekała na autobus . tego dnia nie przeszkadzało jej , że spóźnił się on kilka minut . powolnie weszła do niego popychana przez zmęczoną młodzież wracającą do domu ze szkół , odbiła bilet i zajęła ostatnie miejsce w autobusie , niedbale kładąc torbę na siedzeniu obok , by przypadkiem żadnej starej babie nie przyszło do głowy usiąść . wsunęła w uszy słuchawki zamykając oczy i położyła głowę na szybie . chciała się wyłączyć zupełnie , przestać myśleć , przestać oddychać a co najważniejsze - przestać czuć . jedynym marzeniem była ucieczka z tego świata , nie miała sił dłużej w nim żyć . stróżka ciepłych łez sunąca przez skroń zatrzymała się w szaliku . nie chciała pęknąć przy tłumie cisnących się ludzi w autobusie , dlatego przełączyła piosenkę na bardziej żywszą . nawet ona nie pomogła , bo krople zaczęły skapywać jeszcze bardziej intensywnie . w myślach wyzywała się od najgorszych , bo przecież miała być silna .
|
|
|
Cześć znowu nie wiem co mam robić!
Serce boli tak że aż kruszą mi się nogi,
co mam zrobić powiedz jeśli znowu mnie kłamiesz,
ty robisz to a ja Cierpię coraz bardziej,
Ukrywam się płakać nie przestaje.
to dowód na to, że to ja to kocham bardziej,
nie mów nic wiem że oddała byś wszystko by być ze mną bez względu na wszystko.
Bo ja wszystko co miałem straciłem gdzieś
Dlaczego?? nie pytaj bo ty wiesz
więc jeśli mego bólu nie wyrażą tobie łzy,
to kiedy z Toba byłem osiągnołem nic.
Nie graj uczuciami bo one serio bolą nie wykorzystuj tego że jestem za Tobą
PAMIĘTAJ miłość to uczucie WIELKIE
Zraniłaś... nie szkodzi docenisz mnie jeszcze...
|
|
|
|
kiedy byłam mała często w wakacje nocowałam poza domem . ukochana babcia kładła mnie do łóżka w ogromnym pokoju , całowała w czoło mówiąc : - dobranoc kruszynko . - i wychodziła . kiedy zamykała wielkie , białe drzwi , mogłam zacząć płakać . tęsknota za mamą była wręcz nie do zniesienia . chowałam główkę w puchową poduszkę i cichutko łkałam . wmawiałam sobie , że zamknę oczka , szybko zasnę i jak się obudzę to będzie już rano i zobaczę się z mamą . cóż , historia lubi się powtarzać . tyle , że nie tęsknię za mamą , tylko za tobą . wycieram mokre policzki w poduszkę , ale nie mogę sobie wmówić , że jak się obudzę to cię zobaczę , bo nie wiem , kiedy się spotkamy , czy spotkamy się kiedykolwiek . to o wiele gorsze wiesz ? niby jestem starsza , a huja sobie radzę - zapewne byłam silniejsza w wieku pięciu lat .
|
|
|
|
obudziłam się w środku nocy z kołatającym sercem . zapaliłam nocną lampkę siadając na krawędzi łóżka i sięgnęłam po szklankę z wodą . nie upiłam ani łyka . najpierw starałam się opanować myśli , bo zupełnie nie wiedziałam przez chwilę , co się dzieje . śnił mi się . pierwszy raz od ponad pół roku . nie mogłam uwierzyć , że we śnie normalnie rozmawialiśmy . to była szczera rozmowa , której tak bardzo pragnęłam . wtedy nie było śladu po jego ironicznych odzywkach . przed oczami miałam ten jego ujmujący wyraz twarzy , którego tak dawno nie widziałam . czułam tą troskę , którą przejawiał do mnie wcześniej . przez ten moment trwania snu było między nami to , o czym marzyłam od dawna . zacisnęłam powieki i jedną dłoń na pościeli starając się zapanować nad łzami . szklanka wypadła mi z drżących rąk , a woda rozbryzgła się na dywanie . zasłoniłam usta poduszką , żeby stłumić krzyk . świadomość , że to był tylko sen , który nie ma prawa się spełnić , rozerwała mi tej nocy serce .
|
|
|
|
nie miałam tyle sił , żeby zniszczyć to ostatnie zdjęcie , na którym jesteśmy wszyscy razem . taśmą klejącą przyczepiłam je na drzwiach do swojego pokoju . wstaję rano nawet go nie zauważając , w południe łażę w te i spowrotem zapominając , że tam wisi . potem nadchodzi wieczór , kładę się na łóżku centralnie mając przed oczami drzwi . przypadkowo zatrzymuję wzrok na fotografii . zagłuszam myśli jedną piosenką , która mi się tak z wami kojarzy . - damy radę , ale .. trzymajmy się razem .. - melodia obija się o ściany a tata z sypialni krzyczy , że mam przyciszyć . nie reagując złażę na kolanach z łóżka , wlokąc się po podłodze i z podkurczonymi nogami siadam naprzeciwko i oglądam . na początku zaczynam się śmiać patrząc na nasze wykrzywione do zdjęcia twarze w zabawnych grymasach . żeby się nie rozpłakać zagryzam do krwi wargi , śpiewam sobie refren aż tu nagle głos mi się załamuje i czuję tą rozpierdalającą od środka tęsknotę . dobrze , że jesteście ze mną chociaż na zdjęciu .
|
|
|
|