|
niezapomnijomnie.moblo.pl
' na dźwięk nowej wiadomości biegnę do telefonu z nadzieją że jednak o mnie pamiętasz.
|
|
|
' na dźwięk nowej wiadomości biegnę do telefonu z nadzieją, że jednak o mnie pamiętasz.
|
|
|
Płakała tak, jakby uchodził z niej cały ból nagromadzony w ciągu kilku ostatnich miesięcy..
|
|
|
`za cholerę nie potrafię sobie wymyślić innego scenariusza niż przepiękny happy end w roli głównej z Tobą, lecz rzeczywistość podsuwa zupełnie inny
|
|
|
Dowiedział się kiedyś, że go okłamała. Powiedział jej to a ona z płaczem prosiła go o przebaczenie, kochała go wciąż, on ją też, ale nie dał jej szansy. Codziennie płakał gdy myślał o niej dłużej. Kiedy dzwoniła, nie odbierał. I tak mijały miesiące, emocje mu opadły ale on wciąż był nieugięty. Chciał ją ukarać, ale karał też i siebie. Pewnego dnia po tak długim czasie, gdy dostrzegł ją z daleka w tłumie, chciał uciec, serce mu waliło jak młot, a nogi zmiękły. Ona też go dostrzegła, w jej oczach od razu pojawiły się łzy, chciała coś powiedzieć lecz on unikał jej wzroku. Spojrzał w jej smutne oczy ale zwiesił głowę i udał, że jej nie zna. Ale tak naprawdę jego serce zadrżało, tak bardzo ją kochał mimo wszystko, pomyślał jeszcze raz o niej aż nagle coś go wyrwało z myśli. Przeraźliwy pisk opon!!! " Tylko nie ona" - pomyślał. "Przebaczę jej i wszystko będzie już dobrze, zadzwonię dziś i powiem, że nie mogę bez Ciebie żyć kochanie".
|
|
|
Chciałabym mieć Cie gdzieś , cały Twój swiat i wszystko co z Toba zwiazane . Zapomniec chwile , w ktorych mnie przytulałeś , całowałeś , mówiłeś; kochanie; . Dlaczego .? Dlatego , że to nie byłeś już prawdziwy Ty , nie jestes tą samą osobą , którą wtedy pokochałam . Tamtego chłopaka już nie ma , teraz jest ktoś inny . Ktoś , kogo ja wcale nie poznaje i poznać nie chce . Skrzywdziłeś mnie po raz kolejny , a znowu udajesz , że nic się nie stało . Odejdź , zniknij , daj mi o sobie zapomnieć . I wiesz co... .? Nie pojawiaj sie wtedy , kiedy ja juz ułoze sobie zycie i nie udawaj , że chcesz spróbować jeszcze raz...
|
|
|
' wiem, że nawet po długim czasie wcale nie będziesz mi tak obojętny jak każdemu się wydaje. wiem, że widząc Cie emocje wrócą. wiem, że kiedy na dole ekranu pojawi się wiadomość z Twoim imieniem, ciśnienie ewidentnie mi podskoczy.
|
|
|
'Bo miłość to świadomość, że jest się kimś najważniejszym. To życie z kimś, kto przytrzyma za rękę, gdy ziemia się zatrzęsie, a nie z kimś, kto sam co chwila będzie wywoływał trzęsienie ziemi słowami: odchodzę!, to ja w takim razie wyjeżdżam! Miłość to siła, która nierozerwalnie łączy, spaja w jedno i nie pozwala wypowiadać słów, które tak bardzo ludzi dzielą. Bo miłość to niemożność wyobrażenia sobie życia bez tej osoby.
|
|
|
`jeżeli nazywasz tęsknotą to,że myślisz o nim przez każdą sekundę minuty,że piszesz każdego sms-a z myślą o nim i przez pomyłkę wysyłasz go do niego,że herbata pachnie Ci nim i wszystko Ci się z nim kojarzy, jeśli trudno Ci usnąć bez jego 'dobranoc' to tak, to jest tęsknota i przyznaje,że tęsknie. cholernie tęsknie..
|
|
|
Najpiękniejszym doświadczeniem jest widzieć uśmiech osoby, którą kochasz i wiesz, że uśmiecha się do ciebie ; ) ;*
|
|
|
zbierając siły po całonocnym płaczu poczłapała do kuchni. chwyciła za kubek wrzucając do niego torebkę melisy - podobno uspokaja. obserwując parującą wodę z czajnika myślała o tym jak miło byłoby, gdybyś i Ty wyparował. z jej głowy. dość już miała gigantycznych worów pod oczami z niewyspania, zapuchniętych oczu i rozwalonych zdjęć z wakacji. dosyć miała prowadzącego wiadomości noszącego Twoje imię i siedmiolatka pod oknem krzyczącego Twój pseudonim. dosyć miała stawiania po raz setny wody na gazie, bo ta zawsze zdążyła wystygnąć, gdy o Tobie myślała. nieprzytomnym wzrokiem spojrzała na czajnik w swej dłoni. znów huj strzelił gorącą herbatę.
|
|
|
cel w życiu ? , zbudować piękną , drewnianą ławkę i doczekać starości , usiąść na niej i powiedzieć ' wszystko co zrobiłam w życiu zrobiłam najlepiej jak potrafiłam.
|
|
|
Chciała tylko się przytulić. Nie miała ochoty na wielkie uczucie, nie chciała słyszeć kłamliwego 'kocham', bo już dawno przestała wierzyć facetom. Chciała się tylko najzwyczajniej w świecie przytulić.
|
|
|
|