 |
niewyrosnezrapu.moblo.pl
ania sool łap ten diss.
|
|
 |
pamiętaj , że jeśli mnie zostawisz to już możesz kurwa nie wracać .
|
|
 |
mój♥mój♥mój nigdy nie będziesz.
|
|
 |
nie daję sobie rady bez Ciebie , wracaj kurwa!.
|
|
 |
ziom , musze wypić z Tobą wódkę , bo wtedy powiesz mi wszystkie swoje kłamstwa.
|
|
 |
a ja chcę być tą jedyną do której podejdziesz , przytulisz i powiesz 'kocham Cię , juuż na zawsze będziesz moja ' .
|
|
 |
[cz2]podeszła do niego i powiedziała ' przepraszam za spóźnienie , ale żaden autobus nie jechał i szłam na nogach ' . po czym on wstał przytulił ją spojrzał jej głęboko w oczy i powiedział, 'kotku , nic się nie stało, wiesz przecież ,że nic się takiego nie stało ' ona cała zaczerwieniona i radosna . chłopaak wziął ją za ręke i poszli w głąb parku .. // koniec;p
|
|
 |
[cz1] obudziła się o 10;30 nad ranem , przypomniało się jej ,że była umówiona na godzine 12,00 w parku z chłopakiem który jej się zajebiście podobał .więc zaczęła się szybko ogarniać , a jak to dziewczyny . wzięła szybki gorący prysznic .po czym gdy już się okompała wytarla się ręcznikiem i wysuszyła włosy było juz około 11; 15 . nie wiedziała dosłownie co ma ze sobą zrobić , wyciągnęła z szafy rurki i obcisłą bluzkę z dekoldem . po czym pobiegła szybko do łazienki by się umalować i ułożyć włosy. przejechała szybko mascara po rzęsach i lekko kredką do oczu się pomalowała. wyprostowała sobie włosy , poszła się ubrać założyła wysokie szpilki i wyszła . była już godzina 11;47 . więc pobiegła szybko na przystanek . lecz żaden autobus nie jechał wiec żeby się nie spóźnić poszła z buta .. zaczęła nawet biec byle by się nie spóźnić . nagle coś jej wpadło do oka ,przetarła szybko oko i biegła dalej . po 10 minutach była już w parku . i ujżała jego siedzącego na ławce .
|
|
|
|