|
niewidzialnaaa.moblo.pl
Dlatego dziś z całego serca życzę Ci okrutnie beznadziejnych dni i mam nadzieje wielką że beze mnie skończysz gdzieś na dnie. A ty odchodzisz no to co nie będę długo
|
|
|
Dlatego dziś
z całego serca życzę Ci okrutnie beznadziejnych dni
i mam nadzieje wielką ,że beze mnie skończysz gdzieś na dnie.
A ty odchodzisz no to co
nie będę długo płakał bo
nawet nie umiem tego kryć, życzę Ci jak najgorzej. //Video - ''Asele'' ;)
|
|
|
`Boli każde z Twoich słów `
|
|
|
poszła w ich pamiętne miejsce. usiadła na pamiętnej ławce, a wspomnienia po raz kolejny rzuciły się jej na szyję. była cała roztrzęsiona. na twarzy, miała rozmazany tusz. w ręku trzymała, butelkę czerwonego wina. - tęskniłaś? - usłyszała z oddali. obróciła się gwałtownie. stał. jak gdbyby, nigdy nic. wpadła w atak furii, rzuciła butelką o chodnik. wino spływało, po ulicy. podeszła do niego i wybuchając płaczem, niczym opętana, zaczęła okładać go rękami. - po co wracasz?! po co?! dlaczego znowu robisz mi to samo?! nie chcę Cię widzieć, rozumiesz?! nie chcę Cię widzieć! opadła z sił. kucnęła i zwinęła się w kłębek. klęknął obok niej. przytulił, czule całując w policzek, wyszeptał, że to był ostatni raz, że to się nigdy więcej nie powtórzy. - naiwnie uwierzyła. po raz kolejny. // abstracion
|
|
|
`..i wymyśliła sobie, że kiedyś będzie tak cholernie szczęśliwa. `
|
|
|
..była taka grzeczna , słodka i niewinna , była. Co się stało ,że się zmieniła ?
|
|
|
a co gdybym umarła? tęskniłbyś ?
|
|
|
- Kocham Cię.; *- to ci współczuje.; x - czemu.? - zobaczysz. .
|
|
|
-Jaka ona jest? -Miłość? Nieprzewidywalna. Nie określisz jej słowem ani nie przeczytasz o niej w książce, nie zobaczysz jej na ekranie pod postacią filmu, serialu czy też bajki, nie ujrzysz jej w obrazie, czy też rzeźbie. Nawet gdybyś była najlepszym pisarzem, reżyserem, malarzem czy też rzeźbiarzem nie odzwierciedlisz jej uroku. Na tym świecie są bowiem uczucia, które trzeba poczuć, inaczej nie dowiesz się o nich całej prawdy.
|
|
|
- gdzie idziesz? - przed siebie. - z kim? - chyba bez kogo.. - bez kogo? - bez Ciebie..
|
|
|
Pocałuje Cię delikatnie, przypadkowe spotkanie dłoni, zamienię w rozkoszny dotyk. Dotknę Twej twarzy Czule spojrzę w oczy i jeszcze raz okryję ciepłem pocałunków. Wyczaruję noc. Zatańczymy przy blasku księżyca,przy muzyce ciepłych szeptów. Zamknij oczy, a wraz z nimi- mnie w swoim sercu...
|
|
|
- Spotkałam go dziś. - I co mówił ? - Nic.. tylko wpatrywał się we mnie . - A ty co na to ? - Powiedziałam mu 'nie patrz tak na mnie' - i Co ? .. Posłuchał ? - Nie... Powiedział tylko ' Nie rozkazuj moim oczom ' ...
|
|
|
..Organizuję zbieg okoliczności;)
|
|
|
|