|
niewidzialnaaa.moblo.pl
Czy on próbował Cię zmieniać.? Nie to ja się zmieniłam i wierzyłam że nie będę tego żałowała..
|
|
|
-Czy on próbował Cię zmieniać.?
-Nie, to ja się zmieniłam i wierzyłam, że nie będę tego żałowała..
|
|
|
To co wolisz sobie siedziec po cichu i cierpieć, tak.?
-Cierpienie uszlachetnia.
|
|
|
-Ty jesteś jakąś zwariowaną kosmitką.!
-Różnie mówią. xdd
|
|
|
- Czego się boisz najbardziej.?
- Ja.? Hmm... Nie boję się śmierci, nie boję się bólu i samotności. Boje się tego, że nigdy nie przestanę go kochać i ta miłość mnie kiedyś zabije i spowoduje, że będę cierpieć, że będę już zawsze sama.
|
|
|
- Mogę odprowadzić Cię do domu?
- Lepiej nie...
- Ale dlaczego? Nie podobał Ci się prezent? Czy nie lubisz tych kwiatów?
- Nie! Wszystko jest piękne!
- To o co chodzi?
- O to, że się boję.
- Ale czego?!
- Nie chcę, żebyś odprowadzał moje ciało, ale moje serce.
|
|
|
Jesteś gdzieś między moimi oddechami. Tam odnajduję ślady Twoich słów. Czasami wydaje mi się, że ktoś wchodzi po schodach, biegnę i otwieram drzwi, lecz zawsze znajduję tam tylko wiatr. Jesteś moją łzą na policzku, która tak szybko umyka. Widzę Cię pod powiekami. Między szeptami. Gdy śpię czuje Twój oddech na moim ciele, otwieram oczy on znika. Mijamy się między nieprawdopodobieństwem, a tym co jest tu i teraz. //doonaa
|
|
|
ostatnio udało mi się zdobyć wszystko, czego chciałam i wszystko o czym marzyłam.. ale gdzieś po drodze straciłam nawet więcej. // yourvalentine
|
|
|
- Cierpię i nie daję już rady.
- Zdarza się i tak. Bywa, że ludzie płaczą. Często. Ale nie traktuj tego, jak zła. To oczyszczenie, nowy start. Powinnaś być dumna, że stać cię na łzy, gdyż to pomoc od Boga. Ciepła, święta woda wypływająca z głębi duszy
|
|
|
- Czemu szukasz go wzrokiem?
- Bo chcę Go zobaczyć...
- A wiesz, że ryzykujesz życiem własnego serca?
- Wiem i co? Mam to gdzieś. Moje serce bez Niego jest niczym bo Go wcale nie czuję..
|
|
|
- Od pewnego czasu nawet nie chce mi się rano wstać z łóżka, jakoś nie widzę sensu...
- E to pewnie przez zimę!
- Nie... mam tak od kiedy przestaliśmy być już razem..
|
|
|
- Dlaczego płaczesz?
- Zostawił mnie...
- Co? Czemu? Przecież tak się kochaliście!?
- Widocznie miłość to tylko takie wielkie nic... które strasznie rani :(
|
|
|
- nie masz prawa go kochac !
- zabronisz mi kochac , tak ?
- tak zabronię !
- ale . . . ale dlaczego ?!
- on nie jest dla ciebie zbyt dobry !
- ale mi wytłumaczenie , to kto niby jest dla mnie dobry ?!?!?!?!
- ja ..
i wtedy wszystko zrozumiała . . .
|
|
|
|