I chyba ciesze się ze mamy takie kontakty z braćmi . Czasami plącze ze nie jesteśmy tak blisko jak powinniśmy i obwiniam ze to moja wina. Kiedyś obwiniałam odległość ,ze to przez nią nie jesteśmy już tak blisko. Dziś będąc z nimi w tym samym kraju wcale nie jest lepiej, widujemy sie raz na jakis czas i widze wtedy jak bardzo jestesmy podobni do siebie. Uświadomiłam to sobie dziś widząc jak Tomek zasypia u nas na kanapie, układając się tak samo jak ja. Kocham ich i mam nadzieje ze z każdym nadchodzacym dniem bede lepsza młodsza siostra
|