Potrzebuję, kogoś, do kogo będę mogła zadzwonić, o czwartej nad ranem i zacząć, przeklinać,
na życie, płacząc z bezsilności, a on, nie rzuci słuchawką,
tylko wyciągnie, mnie na spacer, w pidżamie, boso, po śniegu, w ramach pocieszenia.
- Musisz przyjechać, potrzebuje pomocy!
- Co się stało ?
- Mój miś jest w praniu i nie mam z kim spać, a jestem pewna że dzisiejszej nocy wielkie potwory wyjdą z szafy i będą chciały mnie zjeść. ; )
`Poprawiasz mi humor lepiej niż milion kostek czekolady, lody z filmem i koc z herbatą. Kocham Cię bardziej niż dobrą książkę nocą i czekoladowy budyń. Pragnę Cię bardziej niż wspiąć się na Mont Everest, przepłynąć La Manche i zobaczyć Paryż. Każda z tych rzeczy, jeśli nie ma Cię przy mnie wydaje się bezbarwna. '