 |
nieszczera.moblo.pl
Podziwiam moich przyjaciół za to że kochają mnie znając moje jakże liczne wady.
|
|
 |
|
Podziwiam moich przyjaciół za to, że kochają mnie znając moje jakże liczne wady.
|
|
|
|
Zapytałeś kim jestem? Odpowiedziałam krótko realistką z konieczności. Szkoda, że nie uwierzyłeś.
|
|
|
|
Wiedziałeś, od samego początku wiedziałeś, że jestem inna niż reszta twoich dziewczyn. Mimo to uparłeś się. Dałam ci szansę ale nie dziw się, że nie dzwonie w każdej wolnej minucie. Nie oczekuj, że będę spędzać z tobą cały mój czas. Nie irytuj się, że radzę sobie sama, nie chce abyś za mnie płacił i otwierał drzwi. Jestem jaka jestem. Więc kochanie albo zostajesz ze mną taką albo żegnaj, bo ja nie planuje się zmieniać.
|
|
|
|
Byłeś, jesteś i będziesz- szkoda, że nie dla mnie.
|
|
|
|
Podobno podczas zakochania wydziela się endorfiny czyli hormon szczęścia. Przecież cię kocham to dlaczego do cholery tylko przez ciebie płaczę ?
|
|
|
|
-Wierzysz w to
-Nie
-w takim razie po co to zrobisz
-Bo łatwiej jest robić coś co powinnam niź coś w co wierzę
|
|
|
|
Wreszcie skończyła, dumna ze swojego dzieła. Włożyła w to całą siebie, to co miała najlepszego. Przechodził obok. Spytała o o opinię a on rzucił lekkie - No ładnie ale weź się za coś pożytecznego- wtedy zrozumiała, że zawsze będzie ją rozczarowywał bo jej tak naprawdę nie zna.
|
|
|
|
Nie wyobrażałam sobie dnia bez ciebie, a każdego poranka budziłam się ze świadomością, że ciebie nie ma a ja i tak muszę żyć
|
|
|
|
Oparł głowę na moich kolanach i pozwolił bym ją delikatnie głaskała. Był przy mnie zawsze, był kiedy go potrzebowałam i kiedy odtrącałam. Kochałam go jak wariatka. Kochałam mojego najlepszego przyjaciela. Kochałam mojego psa.
|
|
|
|
Obiecałeś, że będziesz mnie chronił zawsze, choć powtarzałam, że sama sobie poradzę. Szkoda, że nikt nie obronił ciebie, kiedy ten cholerny samochód uderzył w twoje ciało. Żegnaj kochanie, jednak mnie zostawiłeś samą. Kto mnie teraz uratuje?
|
|
|
|
Dodaj komentarz