bo nieważne czy jesteś biznesmenem, bandziorem, bezrobotnym, z ulicy czy z dobrego domu, powinieneś naturalnie, instynktownie wręcz, nie lubić, frajerstwa, sprzedawczyków pierdolonych... !!
Bawią się nami jak pionkami, które są bezużyteczne. Możesz odejść i tak nie usłyszysz słowa "tęsknię". Możesz gadać, kłócić się, zostać na lodzie albo zamknąć się i czekać na zamknięcie powiek.