|
niesap.moblo.pl
Jebać stres dbaj o przyjaźń i rodzinne więzy Życie jest jak bosy spacer po trawie pełnej węży Dla pieniędzy i z zazdrości jak sępy cię rozerwą I z tak zwanych znaj
|
|
|
Jebać stres, dbaj o przyjaźń i rodzinne więzy
Życie jest jak bosy spacer po trawie pełnej węży
Dla pieniędzy i z zazdrości jak sępy cię rozerwą
I z tak zwanych znajomych wypłynie najgorsze ścierwo
Pierdol dwulicowców, fałszywi koledzy
Cieszą ryj jak cię widzą, po czym wbiją nóż w plecy...
|
|
|
O, jak dobrze być pierdolniętym w głowę
Patrzeć na czarno biały świat, widzieć tylko tą lepszą połowę
Gdy wokół ludzie normalni, nie pozwolę szarą normalnością się nakarmić.
|
|
|
Mój optymizm mógłby być usprawiedliwiony
Ale ja widzę , że świat już prawie runął i co ?
I mam kurwa dobry humor!
|
|
|
Czas odnotować ten fakt przykry
przywykliśmy do rzeczy absolutnie niezwykłych
by mieć jasność, świat co raz nie da się wyjaśnić
nie dziwi nas to, bo nie dziwi już nas nic.
|
|
|
tyle mi mówisz, a niewiele z tego wiem
Chcę wiedzieć więcej, ciągle więcej wiedzieć chcę
A tyle mi mówisz i ja też ci wiele mówię,
A jednak gdy milczymy jakoś łatwiej się zrozumieć.
|
|
|
Nie ma tu nikogo, a w tłumie też jesteśmy sami.
|
|
|
Same pewne odpowiedzi, żadnych pytań
|
|
|
Na dobre chyba już minęły dobre dni.
|
|
|
ty i ja - wierzę w ten duet.
|
|
|
Wielka miłość? taaa i chyba w filmie
w życiu trzeba jednak myśleć realistycznie.
|
|
|
|