|
nierealnaxdd.moblo.pl
Całonocne napady niepohamowanego płaczu i zapuchnięte oczy nad ranem. Dzisiaj nawet przez roztargnienie pochłonęłam na śniadanie całą puszkę karmy dla psa. Twoja wina
|
|
|
Całonocne napady niepohamowanego płaczu i zapuchnięte oczy nad ranem. Dzisiaj nawet przez roztargnienie pochłonęłam na śniadanie całą puszkę karmy dla psa. Twoja wina, Twoja wina, Twoja bardzo wielka wina...
|
|
|
budze sie z twoim imieniem na ustach , zasypiam je wymawiajac .
|
|
|
Słowa, które płyną z odtwarzacza niezmiennie trafiają w samo sedno. Ale nie ma się czemu dziwić: dusza zawsze potrafi wybrać sobie najlepszą ścieżkę dźwiękową . A to, że akurat słyszysz tę, a nie inną piosenkę, nigdy nie jest dziełem przypadku. Tak samo jest zresztą i z prawdą.
|
|
|
Najśmieszniejsze jest to, że wydawało się jej, że ma jeszcze przyjaciół. Bolesna była prawda, że jednak wszyscy na których jej zależało byli tak daleko od jej serca, że nawet nie wiedzieli kiedy ostatnio płakała, nie wiedzieli, że to było właśnie przez nich.
|
|
|
pomóż mi iść , nie będzie lekko. chodź ze mną, chociaż zupełnie nie wiem dokąd.
|
|
|
budzisz się rano, a w źrenicach resztki wczorajszego słońca. to tęsknota.. wiesz?
|
|
|
proszę szepnij mi do ucha, że jestem tą, na którą czekałeś .
|
|
|
kiedyś będzie lepiej, kiedyś będzie łatwiej.
|
|
|
Nadal pamiętam. nie zapomniałam. nadal boli.
|
|
|
Zostań proszę, bo przy Tobie moje miejsce, zostań proszę i nie odchodź nigdy wiecej.
|
|
|
Idąc przed siebie, ciemna ulicą
Znów płyną łzy bo wiem, że to droga do nikąd
Wołam o pomoc, lecz nikt nie słyszy
To na co mogę liczyć to jedynie odpowiedz ciszy.
|
|
|
Za każdym razem więcej tych słów przez które cierpie
Za każdym razem głębiej ja wciąż wracam po więcej.
|
|
|
|