|
nierealnax3.moblo.pl
Lubię być sama w domu. Wolność od makijażu i ubrań. Włosy upięte w kucyk wygodny dres i rap. Kocham te dni. ♥
|
|
|
Lubię być sama w domu. Wolność od makijażu i ubrań. Włosy upięte w kucyk, wygodny dres i rap. Kocham te dni. ♥
|
|
|
Spontan? Spoko, tylko potem nie pierdol, że żałujesz.
|
|
|
I kiedy stawała się szczęśliwa , kiedy nowe uczucia zagrzmiały do nowego chłopaka , odezwał się ten który jej nie zauważał dobre pół roku.
|
|
|
Bo brak skromności to cecha zajebistości
|
|
|
daje innym świetne rady, ale sama pierdole swoje życie na każdym kroku .
|
|
|
można mieć ciągle zły humor , mieć w dupie cały świat ale co to da ? na dworze wiosna , ciepło pełno znajomych , a ty wolisz siedzieć w swoich betonowych czterech ścianach i użalać się , że frajer którego kochasz Cię zranił ... tak znam to uczucie .
|
|
|
Siedząc na ławce i patrząc w niebo, podchodzi do Nas mała dziewczynka i pyta się mojego chłopaka `to jest Twoja księżniczka`?
|
|
|
Gdy miałam 6 lat, nigdy w życiu bym się w Tobie nie zakochała. Nie zakochałabym się w facecie, który przeklina, pije, pali, nosi szerokie ubrania i ma wyjebane na ludzi i szkołę...
|
|
|
Czym różni się udawana miłość od prawdziwej? Udawana : Kocham te płatki śniegu w Twoich włosach. Prawdziwa : Gdzie masz czapkę kretynko ?
|
|
|
Czy poznam kogoś, do kogo będę leciała na zabicie karku z trzepoczącym sercem. Czy każdy przeżywa tą swoją wielką i jedyną miłośc?
|
|
|
usiadłeś na ławce. patrzyłeś w ziemię. ściągnąłeś ostatniego bucha papierosa i rzucając go na ziemię,zagasiłeś nogą. nadal patrząc w ziemię spytałeś : ' ufamy sobie nadal ?'. nie usłyszałeś odpowiedzi. nawet przez chwilę nie spoglądając na mnie wstałeś, kopnąłeś puszkę pełnego do połowy piwa i ze słowami :' zajebiście kurwa', odszedłeś , zakładając kaptur na głowie. stałam w miejscu , patrząc na Ciebie jak odchodzisz, pod nosem wyszeptałam : ' nie, przykro mi'.
|
|
|
Jednego dnia mówiłeś mi jak bardzo mnie kochasz,jaka jestem cudowna, piękna i co ty byś dla mnie nie zrobił, a na drugi dzień idąc przez miasto widzę Cię z jakąś laska za rękę, a ty patrzysz na mnie i głupio się uśmiechasz.
Jesteś żałosny..
|
|
|
|