 |
niepytajmnieonia.moblo.pl
Zobaczysz mnie wtedy gdziekolwiek nie spojrzysz usłyszysz mnie nawet jak nie będziesz słuchać czegokolwiek nie dotkniesz to jakbyś mnie poczuł to nie jest takie prost
|
|
 |
|
Zobaczysz mnie wtedy gdziekolwiek nie spojrzysz, usłyszysz mnie nawet jak nie będziesz słuchać, czegokolwiek nie dotkniesz, to jakbyś mnie poczuł, to nie jest takie proste zapominać o ludziach
|
|
|
|
Mam nadzieje że jest git i że w przeciwieństwie do mnie jakoś w nocy śpisz. Boje się spytać, ale masz może kogoś? Patrzysz na nią jak na mnie kiedy byliśmy ze sobą, może zrobisz to z nią w wannie jak my pierwszy raz ze sobą? Pojedź na wakacje tam gdzie ja jeździłam z Tobą i daj jej słowo i zarzeknij się na śmierć, że ją kochasz jak nikogo, daj jej tak jak dałeś mnie. Powiedz, że nigdy jeszcze nie byłeś taki szczęśliwy, powiedz kilka razy jeszcze kiedy będziecie się bzykać. I podziękuj jej, że jest jedyną telefonem w nocy tak jak dziękowałeś dla mnie setki razy w oczy. Powiedz to nie o to chodzi kiedy będziecie się kłócić. A jak jej przypasi kup jej te same perfumy, które kupowałeś dla mnie. Nie pytaj czemu, zrozum za długo mnie znasz, Niezależnie czy mnie nie chcesz będę z Tobą kurwa mać!
|
|
|
|
Dobrze wiesz,że zła była,za często grzeszyła.. Pomimo tego uwielbiałeś:)
|
|
|
|
I nigdy się nie dowiesz co tak naprawdę czuję, czym się zajmuję, czego żałuję,
co robię, co szanuję i co mnie prześladuję.
|
|
|
|
Czlowiek rozumny sie nie sprzeda Nie ma sumy Za ktora mozna go kupic Chyba ze jest kurwa głupi
|
|
|
|
nie oszukuj się, wiem ze za szczesciem tesknisz.
|
|
|
|
podobno, dobre rzeczy dostają się chlopcom którzy czekaja
|
|
|
|
Kiedyś złowiłam złotą rybkę. Dała mi do wyboru: albo będę miała wyśmienitą pamięć, albo będę znakomita w łóżku. - Nie pamiętam, co wybrałam...
|
|
|
|
I MAM POCZUCIE WŁASNEJ WARTOŚCI DLATEGO W WOLI ŚCISŁOŚCI DLA MNIE NIE MA MIŁOŚCI
|
|
|
|
"Postawiłaś poprzeczkę i to bardzo wysoko
Ale ja ją przeskoczyłem i teraz jestem z Tobą
Już nie oddam tego za nic właśnie to postanowiłem" pamiętam, kłamałeś.
|
|
|
|
Jestem tego pewny,
wgłębi duszy o tym wiem,
że gdzieś na szczycie góry,
wszyscy razem spotkamy się.
Mimo świata który,
kocha i rani nas dzień w dzień,
gdzieś na szczycie góry,
wszyscy razem spotkamy się
|
|
|
|
Zawieszeni w czasie i przestrzeni
Wtedy nie wierzyli, że da się cokolwiek zmienić
Dziś zalatani zaprzęgnięci w kieracie
Jeden rano pije inny rano zmawia pacierz
|
|
|
|
Dodaj komentarz