|
nieprzytomny.moblo.pl
Kurwa nie rozumiecie drogie panie? Szukam dziewczyny która mi nie ulegnie której nie podnieci to jak się ubieram albo jakich używam perfum. Takiej która nie wskocz
|
|
|
Kurwa, nie rozumiecie drogie panie? Szukam dziewczyny która mi nie ulegnie, której nie podnieci to, jak się ubieram albo jakich używam perfum. Takiej, która nie wskoczy mi do łóżka gdy dowie się jaka muzyka gości w moim telefonie. Chcę takiej dla której to wszystko nie będzie ważne. Takiej którą będę musiał zdobywać czymś więcej niż tylko tandetnym tekstem o ładnych oczach. Nie chce takiej jak wy wszystkie.
|
|
|
Nie myśl sobie, że wszystko co mówiłem o naszej miłości (śmiech) było prawdziwe. Właściwie każde z tych słów było wyssane z palca. Tak, to że nazywałem Cię najważniejszą osobą pod słońcem też. Jesteś tylko kolejną, następną, nic nie znaczysz. Nie będę tęsknił i Ty też nie powinnaś, przecież jestem tylko skurwysynem.
|
|
|
Opowiedz mi, jak się czułaś całując się z innym? Przyjemnie było? Myślałaś o mnie? I kurwa, co Cię skusiło? No nie mów, że ma większego chuja. Bo w co jak w co, ale w to Ci skarbie nie uwierzę.
|
|
|
Pierwszy raz to poczułem. Kurwa mać, przecież obiecywałem sobie, że nigdy żadna laska nie zawróci mi w głowie. Tymczasem ona zawładnęła całą moją głową, nawet nie wspominając o sercu, które skomli na jej widok, jak jakiś szczeniak.
|
|
|
Kochałaś mnie, ehe. Czyli zdradzanie i okłamywanie mnie na każdym kroku nazywasz miłością?
|
|
|
Nie pomyślałaś o tym, że ja też mam uczucia, więc teraz nie wyj, że Cię nie rozumiem.
|
|
|
Miłość? No chyba Cie konkretnie pojebało. Koleś, masz naście lat, jeszcze zdążysz być porządnym mężusiem, zamkniętym za kratami małżeństwa z jakąś zrytą frustratką. Teraz masz się bawić, bo po to masz ten zajebisty etap życia nazywany młodością.
|
|
|
Żałosne, kiedy na początku znajomości dziewczyna mówi ci że ceni sobie szczerość i wierność, a przyłapujesz ją na kłamstwach dotyczących jej zdrady.
|
|
|
Nie powiedziałbym, że jestem jakiś super ekstra najfajniejszy i rozchwytywany. Ale nie powiedziałbym też, że nie jestem.
|
|
|
Podszedłem do niej i zupełnie nie wiem czemu, ale wcale nie chciałem jej pocałować. A była ładna. No albo przynajmniej tak mi się wtedy wydawało.
|
|
|
Zawsze wszystko musiało iść po jej myśli. Lubiłem kiedy dominowała w łóżku. No ale w życiu? Bez przesady.
|
|
|
Wychodzisz z tego klubu i chce ci się rzygać. Tym razem nie od alkoholu tylko od tego patrzenia ten pierdolony plastik wokół.
|
|
|
|