|
niepachniesztaksamo.moblo.pl
I przeklinała czas potrzebny na ukojenie bólu przeklinała ten martwy czas który przyniesie jej zapomnienie.
|
|
|
I przeklinała czas potrzebny na ukojenie bólu, przeklinała ten martwy czas, który przyniesie jej zapomnienie.
|
|
|
Coś tam w środku po kawałku zaczęło mi obumierać, ogarniała mnie psychiczna martwica objawiająca się falą narastającej obojętności.
|
|
|
Godzimy się, żeby wytykano nam nasze błędy, cierpliwie pozwalamy się karać za nie, wiele z ich powodu znosimy, ale buntujemy się, gdy mamy się ich wyrzec.
|
|
|
Wszystkie moje samobójstwa były nieudane. Właściwie wszystko było nieudane: i życie, i samobójstwa. W moim przypadku jest to tym bardziej okrutne, że zdaję sobie z tego sprawę.
|
|
|
[...] upłynęło trochę czasu, zanim przestałem jej wszędzie wyglądać, zanim się przyzwyczaiłem, że popołudnia straciły swój kształt [...], zanim moje ciało przestało wreszcie tęsknić do jej ciała; czasami sam dostrzegałem, jak moje ramiona i nogi szukały jej we śnie [...].
|
|
|
Nie masz pojęcia, [...] jak wielką rolę odgrywał w moim życiu gest ujęcia za rękę. Mnie ujęcia. Jak on się przez to całe moje życie przeplatał, jak powracał w najniezwyklejszych momentach. Mężczyzna, który chwyta mnie za rękę i gdzieś prowadzi.
|
|
|
Muszę pilnować tyłka, przyjacielu. Na tym świecie nikt go za mnie nie przypilnuje.
|
|
|
Bo mimo wszystko czasem na moment brak mi powodów do mojej wiecznej radości.
|
|
|
Takie właśnie są uczucia do innych ludzi. Jesteś przez nie pchany i ciągany na wszystkie strony, i zanim się zorientujesz, już jesteś na niebezpiecznym terytorium.
|
|
|
Będą mi zabierać spokój w chwilach szczęścia, przypominać koszmary w snach.
|
|
|
A jednak muszę godzić się nieustannie z własnym buntem, rozgniewanym sercem, okaleczonym ciałem, chorą duszą, samotnymi powrotami. Trzeba się z tym pogodzić, bo nie ma innej drogi.
|
|
|
Ja... ja naprawdę w tej chwili nie bardzo wiem, kim jestem, proszę pana. Mogłabym powiedzieć, kim byłam dziś rano, ale od tego czasu musiałam się już zmienić wiele razy.
|
|
|
|