|
nieogarniamtegobrudu.moblo.pl
Pierwsza czynność wykonywana po przebudzeniu to szukanie telefonu pod poduszką i sprawdzanie czy '' coś '' przyszło
|
|
|
Pierwsza czynność wykonywana po przebudzeniu to szukanie telefonu pod poduszką i sprawdzanie czy '' coś '' przyszło
|
|
|
Zawsze mnie to dziwiło: dwoje ludzi, którzy wiedzieli o sobie niemalże wszystko, nagle przestają się znać
|
|
|
I stojąc z Tobą , wtulona w Twoje ramiona byłam z siebie dumna . W końcu wiedziałam , że możesz mieć każdą , lecz nie każda może mieć Ciebie.
|
|
|
W końcu skumał i zaakceptował. Już nie musiał przed nią chować się za słowa." - Fokus
|
|
|
To wroga sugestia, pożera cię jak bestia, mów do serca bitu, bo tam jest amnestia-magik
|
|
|
A miałaś tak kiedyś, ze odmówiłaś, a potem kiedy znalazł inną załowałaś, cholernie załowałaś?W sumie prawie każdda z nas tak miała...
|
|
|
najfajniej jest gdy stoisz przed lustrem susząc włosy i szczerzysz zęby w uśmiechu na wspomnienie o wczorajszym wieczorze
|
|
|
Miłość to tylko chemiczna reakacja zachodząca w mózgu pod wpływem zwiększonej ilości fenyloetyloaminy
|
|
|
Może za kilka lat miniemy się na chodniku, a nawet nie będziemy wiedzieć, a może będzie tak, że się do siebie uśmiechniemy, spojrzymy na siebie ze zdziwieniem i po chwili pójdziemy dalej, jakby nic się nigdy nie stało. Może być też tak, że wpadniemy w sobie w ramiona i odnajdziemy gdzieś to szczęście, którego szukamy. Może będziemy sobie obojętni. Może nie będzie już któregoś z nas. Może zapomnimy. Może będziemy mieć się cały czas w głowach. Chęć odnalezienia pozostanie w nas gdzieś. Może być tak, że poznamy się na nowo kiedyś, gdzieś i pokochamy. Może...
|
|
|
Nikt nie potrzebuje zepsutych rzeczy ...
|
|
|
Była tylko plastrem na samotność . Nikim więcej
|
|
|
- Idziesz? - Nie. - A dlaczego? - Bo on tam będzie. - I co? - I nie chcę go widzieć. Wiesz przecież, że mnie zranił. A ja nadal go kocham. - To pokaż mu, że popełnij największy błąd swojego życia, rozstając się z tobą, że potrafisz nadal cieszyć się z życia. Zapytam więc jeszcze raz: idziesz? - ... poczekaj, wezmę błyszczyk
|
|
|
|