Jeszcze tydzień temu spaliśmy z ekipą na działkach. Twoje poczucie humoru rozbawiało nas jak zawsze.Nikt z nas nie przypuszczał , że chcesz odejść tak nagle , nikomu nic nie mówiąc. Po prostu.Kilka dni później zostawiłeś Nam list , w którym wytłumaczyłeś i podziękowałeś każdemu z nas.Nie ogarnialiśmy tego , iż miałeś tyle problemów w UJ , gdyż zawsze byłeś wesoły i zaciesz na twojej buzi był zawsze ! Nie było dnia kiedy byś miał dola , nie dawałeś po sobie poznać w jakikolwiek sposób . A teraz jesteśmy w totalnych szoku i rozpaczy. Zadajemy sobie każdego dnia pytanie dLACZEGO TY ? ;( tak nagle bez wyjaśnienia. Pamiętaj na zawsze pozostaniesz w naszych sercach. Bóg zabrał Cię do siebie , choć to nie był dobry moment.Pomoc miałeś kilka metrów od siebie ziomuś. Dlaczego kurwa ?! Ty . ;( W kilka sekund straciliśmy Cię już na zawsze , ale spotkamy się tam na górze, tak ! Ten los wszystko pozmieniał . Tęsknimy i nie zapomnimy ! Na zawsze ;** Ku pamięci ! [ * ] [ * ] ! Spoczywaj w pokoju !
|