 |
nienormalnaa_nieprzewidywalna.moblo.pl
niektóre dziewczyny są jak paczka Lays'ów do połowy puste.
|
|
 |
niektóre dziewczyny są jak paczka Lays'ów - do połowy puste.
|
|
 |
Życie jest komedią dla tych, którzy myślą, i tragedią dla tych, którzy czują.
|
|
 |
- Gdybyś mogła być piękna przez jeden dzień co byś zrobiła ?
- Złamałabym serce wszystkich mężczyzn, którzy złamali moje .
|
|
 |
- Twój ojciec chyba był złodziejem bo skradł wszystkie gwiazdy z nieba i umieścił je w Twoich oczach !
- A Twój rolnikiem bo wychował takiego buraka . ! .
|
|
 |
Siedziała na podłodze na środku pokoju. Wokół niej leżały podarte fotografie. z jej oczu płynęły łzy. Nagle drzwi do pokoju otworzyły się, a w nich stanął on - powód jej płaczu. Spojrzała na niego. jego oczy wbiły się w punkt lekko nad jej głową. - Dlaczego? - Wyszeptała - dlaczego to zrobiłeś? Dlaczego mnie zdradziłeś? - jej szept przerodził się w krzyk - nienawidzę cię sukinsynie, nienawidzę! - Zalana łzami, prawie nie mogła oddychać. - Kochanie, naprawdę nie mogę z tobą być. - Odrzekł z ironicznym uśmiechem. Zbliżył się do niej i ją pocałował. - Spierdalaj! Nie chce cię widzieć - krzyknęła. On zaczął się śmiać i zostawiając jej żyletki na biurku, powiedział - tylko nie zrób sobie krzywdy, kochanie. - i wyszedł.
|
|
 |
tłumić emocje, to jak wstrząsnąć butelką coca-coli odkręcając lekko nakrętkę
|
|
 |
Są takie dni, że mam ochotę nakleić sobie na plecy kartkę z napisem: "zostawić w spokoju".
|
|
 |
byliśmy na tej samej imprezie. około pierwszej kumpel uniósł w górę pustą butelkę po piwie. - gramy, pytanie albo wyzwanie! - zagaił. usiedliśmy w niedbałym kręgu, kolejne osoby zaczynały kręcenie. w końcu szkło trafiło w Jego dłoń, a kręcąca się butelka w końcu zatrzymała się wskazując na mnie. - wyzwanie. - wymamrotałam. uśmiechnął się do mnie, na co serce zabiło zdecydowanie za szybko. tak dawno tego nie robił. - pocałuj mnie. - polecił mi na co zareagowałam krótkim lękiem. zbliżyłam się do Niego i połączyłam nasze wargi w całość na dobrą minutę, delektując się na powrót Jego bliskością. wróciłam na swoje miejsce i zakręciłam niedbale, przyjmując współczujące spojrzenia znajomych, którzy doskonale wiedzieli jak bolało mnie rozstanie. butelka wykonała ostatni obrót i zatrzymała się, na Nim. - pytanie. - podrapał się po karku. przełknęłam ślinę. - kochasz mnie jeszcze? - wybełkotałam. - jak wariat. - odpowiedział po czym otworzył ramiona ze świadomością, że zaraz się w nich znajdę.
|
|
 |
Gdyby to meżczyzni mieli rodzić dzieci, szerokim łukiem omijali by kobiety
|
|
 |
Odwrotnością miłości nie jest nienawiść, lecz obojętność.
|
|
 |
Nie chcę kc . . . chcę pełnego k o c h a m, połączonego z idealnym, perfekcyjnym naciskiem na
C i ę.
|
|
 |
-kochanie ,postanowłam zmienić coś w życiu .
-o ,to świetny pomysł, może Ci pomóc ?
-tak ,wypierdalaj !
|
|
|
|