|
niemamczasu.moblo.pl
Czasami rano wstaję z łóżka pełna życia podekscytowana radosna a czasami nie chce mi się wstawać... Czasami zaraz po przebudzeniu spędzam dwie godziny przed lustrem
|
|
|
Czasami rano wstaję z łóżka pełna życia, podekscytowana, radosna, a czasami nie chce mi się wstawać... Czasami zaraz po przebudzeniu spędzam dwie godziny przed lustrem i pięć w łazience, a czasami spojrzę tylko raz, sprawdzając, czy jestem czysta. Czasami cały wieczór szykuję ubrania dopasowując te lepsze do najlepszych, a czasami wkładam to, co pierwsze nawinie mi się pod rękę. Czasami... A wiesz od czego to zależy? Od tego, czy Cię akurat w danym dniu mam zobaczyć.
|
|
|
założyłam w sercu alarm. zadzwonił kiedy tylko cię ujrzałam.
|
|
|
Kochać to czekać na kogoś bez względu na to czy przyjdzie czy nie.
|
|
|
-Co byłoby dla ciebie najgorszym przeżyciem?. - no chyba zakaz jedzenia czekolady. - Miałem nadzieję że najgorszym przeżyciem byłoby gdybym przestał cie kochać. - wtedy bym nie przeżyła .!
|
|
|
Ona Cię kochała . byłeś dla niej numerem jeden , tym cholernym oczkiem w głowie .
Jej chłopczykiem bez wad, za którego oddałaby życie .
Jednak idealny chłopczyk okazał się fałszywym dupkiem .
Który korzystając z pierwszej lepszej okazji poszedł do innej ,
nie zastanawiając się nad tym , co ona będzie czuła , że ból wyżre wnętrze jej serca .
A ona , ona myślała , że to wszystko przez nią .
|
|
|
leżała na podłodze, słuchając muzyki. szczęśliwa z życia,
podśpiewywała jedną ze swoich ulubionych piosenek.
szczęście, nie trwało zbyt długo. usłyszała, dźwięk telefonu.
odczytała wiadomość ... przeczytała treść 'z nami koniec',
łzy zaczęły napływać do jej oczu z niesamowitą częstotliwością.
pomyślała, że chyba już nic gorszego, nie może jej spotkać.
los, postanowił jej udowodnić, że jest w błędzie.
dostała kolejną wiadomość. od tego samego nadawcy.
tym razem o treści 'to nie było do Ciebie'.
|
|
|
zaczęła krzyczeć, z przepełniających ją, negatywnych emocji. rzuciła o ścianę, kubkiem kawy, który rozbił się na drobne kawałeczki, zostawiając plamę na białej farbie. rzucała wszystkim co wpadło jej w ręce. była rozdarta, nie mogąc uwierzyć, że to wszystko spotyka ją po raz kolejny. że znów, zakochała się bez odwzajemnienia. po raz kolejny, równie naiwnie. po raz kolejny, w skończonym sukinsynie.
|
|
|
Co ona chciała ? Chciała miłości, kogoś kto by dał jej tyle ciepła, radości marzeń... Zaczeła się zastanawiać, po co ... Przeciez i tak jak, On się odkocha będzie cierpieć... Przyjaciele, Oni jej pomogą, Ona to wie... Ale nie chcę być tu, bez nikogo... Miala kiedyś kogoś kto nie doceniał jej uczuć... Kto bawił się nią jak dziecko klockami... Ona chcę mieć kogoś na całe życie, by szedł z nią przez caały świat, za rękę :)
|
|
|
`Czasem ludzie zgrywają niedostępnych,
żeby się upewnić czy uczucia tej drugiej osoby są prawdziwe..`
|
|
|
Gdy poszłam do przedszkola zawsze czułam się mądrzejsza od wszystkich.
Już w zerówce miałam swoje kredki własny świat, w którym żyłam.
W podstawówce nauczyłam się pisać, czytać i liczyć.
W gimnazjum poznałam co to fałszywa przyjaźń.
|
|
|
codziennie uczę się czegoś nowego .
dzisiaj na przykład nauczyłam się na pamięć Twojego uśmiechu .
|
|
|
-No chodź, no chodź zagramy w piłke nożną!
A kto przegra dostaje buziaka.
-Ale ty nie umiesz grać w piłke.
-I o to właśnie chodzi!
|
|
|
|