|
niemamczasu.moblo.pl
Któregoś dnia poszłam nad rzekę.Chciałam chwilę pobyć sama.Zastanowić się nad swoich życiem.I właściwie ni stąd ni zowąd podszedł do mnie On.I jakby nigdy nic czule mnie
|
|
|
Któregoś dnia poszłam nad rzekę.Chciałam chwilę pobyć sama.Zastanowić się nad swoich życiem.I właściwie ni stąd ni zowąd podszedł do mnie On.I jakby nigdy nic czule mnie przytulił.Pamiętam te cudowne ramiona.To właśnie one były moim ukojeniem.W nich czułam się najbezpieczniej.Podniosłam jedynie wzrok i po chwili znowu wbiłam go w lekko falującą wodę.'Wiem,że jest coś nie tak.Widzę to po Tobie i Twoich oczach.Przychodzisz tu tylko gdy jest coś nie w porządku.Pamiętam' Dodał wbijając we mnie wzrok.I chociaż minęło już kilka miesięcy odkąd nie jesteśmy razem nie mogliśmy o sobie zapomnieć.Kto jak kto,ale Ty znałeś mnie najlepiej.Wiedziałeś co mi jest,gdy wysyłałam Ci pustego sms'a czy przychodziłam do Ciebie późnymi wieczorami,a Ty nic nie mówiąc robiłeś mi ciepłe kakao i milczałeś razem ze mną.Tego po prostu nie da się wymazać z pamięci.Tych dni spędzonych razem.One w sercu pozostaną na zawsze./ niemamczasu
|
|
|
nie rozumiem tej sytuacji, nie ogarniam gestów, które kierujesz w moją stronę, trochę boli mnie serce, a trochę płaczą moje oczy, już trochę za dużo tego wszystkiego, już trochę mam dosyć.
|
|
|
Nie lubię kiedy ktoś mnie łaskocze, kiedy mówi mi coś, a ja wiem, że kłamie. Nie znoszę uczucia niepewności czy pewnego rodzaju bezradności. Już nie cieszą mnie rzeczy, ludzie, którzy byli mnie bardzo blisko do tej pory. Do pewnego momentu. Coś się we mnie zmieniło, zaczęłam mieć inne priorytety, inne sprawy zaczęły być dla mnie ważne. I nie uważam, że to zmiana na lepsze.
|
|
|
Być może jeszcze kiedyś spotkamy się przypadkiem na ulicy, spojrzymy na siebie z uśmiechem i na nowo się poznamy. / szeejk
|
|
|
weź się w garść, nie daj sercu tobą pomiatać, wyjdź na przeciw,zapomnij, zrozum, że nic z tego nie będzie, przestań kochać, bo na prawdę nie warto.
|
|
|
męskie ego pożarło Cię doskonale, nigdy wyjaśnić mi do końca niczego nie umiałeś, głupia i naiwna zaufałam Tobie, nie rozumiem, dlaczego jeszcze siedzisz w mojej głowie.
|
|
|
życie z dokładnością chirurga trafia w najbardziej wrażliwe miejsca.
|
|
|
Jesteś lepszy niż czysta, surowa wybuchowa jazda, lepszy niż prochy, niż podwójna dawka koksu, niż konopie indyjskie, niż środki halucynogenne, niż ekstaza, kamasustra i tajskie zabawy. lepszy niż bananowe koktajle, masło orzechowe, niż gwiezdne wojny, lepszy niż Brad Pitt, niż Jimmy Hendrix i Armstrong, pierwszy człowiek na księżycu i święty Mikołaj. Lepszy niż wolność. Lepszy niż życie.A smak Twoich ust jest dla mnie legalnym narkotykiem
|
|
|
Wystawiam środkowy palec ludziom, którzy mało wiedzą, a dużo mówią. / crazydream
|
|
|
lecisz na każdego jak deszcz, dziwko.
|
|
|
zawsze znajdzie się ktoś kto uzupełni braki, kto podniesie na duchu, za to dzięki chłopaki
|
|
|
ide za nimi, bo oni idą za mną. wiesz jak to się nazywa? to lojalność.
|
|
|
|