|
nielegalnamyszaaa.moblo.pl
siedząc na balkonie w starym domku na uboczu moje oczy skupiły się na punkcie zachodzącego słońca.. jego promyki jeszcze lekko ogrzewały moją twarz a włosy mierzwił
|
|
|
, siedząc na balkonie w starym domku na uboczu moje oczy skupiły się na punkcie zachodzącego słońca.. jego promyki jeszcze lekko ogrzewały moją twarz, a włosy mierzwił mi ciepły wiatr.. tak bardzo lubiłam wtedy patrzeć na te rozległe pola, na tą małą rzeczkę kiedy się błyszczała.. wtedy takie drobne rzeczy uszczęśliwiały.. jak nagle czułam twoje dłonie na moich ramionach.. i to jak podziwiałeś ze mną ten widok. lub jak szliśmy tam całą ekipą i był śmiech.. mhm. lato! < 33 wspominam, wspominam..
|
|
|
|
Ostrożnie wybieraj osoby, przed którymi się otwierasz.
Tylko nieliczni chcą ci pomóc,
a reszta jest po prostu ciekawa.
|
|
|
jest mi po prostu przykro, że nie umiesz docenić tego co ja jednak dla cb robie.. że nie umiesz uszanować mojej woli.. jesteś zajebistą przyjaciółką.. mogę wymienić sto twoich wad i zalet.. tysiące wspólnych wspomnień i wgl. znam cię na wylot i dlatego wiem co powinnam ci mówić i co będzie dla cb ważne, a co pod żadnym pozorem nie powinno ujżeć światła dziennego..
|
|
|
Kochać to znaczy znajdować rozkosz w widzeniu, dotykaniu, czuciu wszystkimi zmysłami, z tak bliska, jak tylko można, istoty ukochanej i kochającej.
|
|
|
|
spójrz prawdzie w oczy, zepsuliśmy to po mistrzowsku./destino
|
|
|
|
jestem zbyt silna, żeby płakać, a jednocześnie zbyt słaba, by zapomnieć./destino
|
|
|
|
zaczynam nowy etap. nowe otoczenie. całkiem nowe osoby. trzymajcie za mnie kciuki, aby ten pierwszy dzień w nowej szkole nie był taki całkiem najgorszy! | paulysza
|
|
|
|
Ej zauważyłeś ? Coś tak nagle zalśniło beztrosko nad naszymi głowami. To chyba niebo - bezchmurne niebo. Nasze niebo.. / i.need.you
|
|
|
przyjdź, zabierz mnie stąd tak daleko.. zapalimy. pomilczymy. wystarczą te twoje drobne gesty, które tak bardzo umieją mnie uleczyć z tego jebanego dołka. bądź..
|
|
|
ty znasz to uczucie pękniętego serca.. / o.s.t.r
|
|
|
ta. ALE będzie sprawiedliwie jak odejdziesz właśnie TY... -.-
|
|
|
ona- pląsa jej sukienka, wiruję okruchami bytu. / galerianki
|
|
|
|