|
nieformalna.moblo.pl
Przytulałeś mnie tak czule. Mówiłeś że mnie kochasz. Łaskotałeś. układałeś nieogarnięte kosmyki włosów. byłeś taki delikatny. Dbałeś o mnie chroniłeś. muszę przyznać
|
|
|
Przytulałeś mnie tak czule. Mówiłeś, że mnie kochasz. Łaskotałeś. układałeś nieogarnięte kosmyki włosów. byłeś taki delikatny. Dbałeś o mnie, chroniłeś. muszę przyznać - umiesz udawać jak nikt. Boli, że to była tylko zabawa. sposób na zabicie nudy. Boli cholernie.
|
|
|
najbardziej boli , kiedy kłócisz się z kimś , na kim Ci naprawdę zależy .
|
|
|
Będę się z Tobą drażnić, byś pragnął Mnie jeszcze bardzie
|
|
|
Usiadłeś na ławce. Patrzyłeś w ziemię. Ściągnąłeś ostatniego bucha papierosa i rzucając go na ziemię, zagasiłeś nogą. Nadal patrząc w ziemię spytałeś: "ufamy sobie nadal?". Nie usłyszałeś odpowiedzi. Nawet przez chwilę nie spoglądając na mnie wstałeś, kopnąłeś puszkę pełnego do połowy piwa i ze słowami: "zajebiście kurwa", odszedłeś, zakładając kaptur na głowę. Stałam w miejscu, patrząc na Ciebie, jak odchodzisz.
|
|
|
Pamiętasz ? nazywałeś mnie swoim kotkiem .
|
|
|
Ze wszystkim sobie poradzę , ale kurwa sama się nie przytulę .
|
|
|
on jest niebieskookim potworem przez którego zaczęłam kochać.
|
|
|
- Czego szukasz?
- Miłości.
- Ale w szafie?
- A co kurwa, zabronisz?
|
|
|
Przeciwieństwa się przyciągają, ale miłość to chemia, a nie fizyka.
|
|
|
- Zrobisz mi laskę?
- Jasne, z drewna Ci wystrugam.
|
|
|
bo miłość to dla niektórych zbyt wysoki poziom .
|
|
|
rzęsy mi się poczochrały. . .
|
|
|
|