Obiecałeś dziś kolejny raz,
zmienić się nie wyszło Ci,
Twój telefon dzwoni znów,
i musisz już iść,
nie chcę dłużej już, dzielić z nią,
Twoich zdradzieckich ust.
Nie potrafię tak już żyć
dlatego wolę, wolę sama być.
Oszukałeś mnie kolejny raz,
mówisz, że przepraszasz lecz,
w tajemnicy powiem Ci,
że mam to wszystko gdzieś,
i nie chce dłużej już dotykać Ciebie,
smakować Twoich ust,
cierpieć w samotności roniąc łzy,
wszystkiemu winien jesteś Ty.