|
W miłości powtarzamy jeden błąd.
Ograniczamy nasz świat do jednej osoby,
a po jej odejściu czujemy się obco wszędzie.
Nawet nasze ciało nie jest już takie 'moje'.
|
|
|
Dziś po raz pierwszy od wielu miesięcy ktoś patrzył na mnie nie jak na przedmiot, nie jak na kobietę, lecz w sposób nieuchwytny, jakby przenikał moją duszę, mój strach, kruchość, niezdolność do walki ze światem choć tak naprawdę niczego o nim nie wiedziałam....
|
|
|
Wiedz że zawsze będziesz głęboko w moim sercu. Bez względu na to gdzie jestem dzisiaj, zawsze będziesz częścią mnie...
|
|
|
Za te wszystkie chwile szczęścia, które los mi z Tobą dał dziękuję...
|
|
|
tysiące kilometrów...tak bym chciała żeby to się zmieniło..;( tęsknie...nie chcę już tak...
|
|
|
Nie bój się wciąż jeszcze jestem tu...
|
|
|
gorsza od płakania w poduszkę jest pustka..taka chwila kiedy po prostu siedzę i wpatruje się w niebo...wiem, że nie mogę nic zrobić, ogarnia mnie to cholerne poczucie bezsilności,które zżera od środka..a ja nie wiem co zrobić..po prostu się przyglądam...
|
|
|
ta dzisiejsza sytuacja..to wydarzenie mnie rozwaliło...co zrobić żeby dla niego było najlepiej..? nie mam pojęcia..i ci wszyscy dookoła, którzy nic nie wiedzą tylko dają "dobre" rady...Boże pomóż...
|
|
|
teraz już nic nie wiem..nawet to cholerne niebo z gwiazdami mnie nie cieszy...rozpeir*** w głowie...parę dni wolnego od życia poproszę...
|
|
|
Musiałam wracać do codziennego życia i udawać silną ,radzącą sobie ze wszystkim. Nie mam innego wyjścia.. życie nie poczeka. Może i dobrze...
|
|
|
Doskonale znam to spojrzenie - smutne, nieobecne, pełne tęsknoty za czymś, czego się pragnie ponad wszystko na świecie...
|
|
|
myśli mam chore, ale serce zdrowe..ono bije dla Ciebie, bo oddałam je Tobie...
|
|
|
|