 |
niebanalnieproste.moblo.pl
Oszczędź mi tych cudownych komplementów bo gdybym naprawdę była taką cudowną dziewczyną jak twierdzisz byłbyś teraz ze mną a nie z nią. I w ogóle to daj mi spokój.
|
|
 |
Oszczędź mi tych cudownych komplementów, bo gdybym naprawdę była taką cudowną dziewczyną, jak twierdzisz, byłbyś teraz ze mną, a nie z nią. I w ogóle to daj mi spokój.
|
|
 |
Najpierw uśmiechałeś się. Potem rozmawiałeś. Żartowałes ze mną, a ja się śmiałam. Potem nagle wciągnęła Cię jakaś czarna dziura i przestałeś mnie znać, a ja czułam się jak lalka rzucona w kąt.
|
|
 |
-co o nim myślisz?
-nie wiem jak to wyrazić.. widzisz tą gwiazdę?
-widzę
-tym dla mnie jest on. wiem, że jest daleko i nigdy nie będzie bliżej. widzę go, a nie moge dotknąć. patrząc na niego wiem jak dobrze byłoby mi przy nim. On jest moim ideałem. Wysoki, przystojny, miły, sympatyczny, inteligentny, wysportowany, a do tego ma piękny uśmiech. Jednak nie mogę z nim być szczęśliwa. - westchnęła, przymykając powieki.
- Co? Czemu ?
- z wytrzeszczonymi oczyma spytała jej przyjaciółka.
- Proste. nie jestem Nią. - powiedziała i skinęła głową na dziewczynę z końca korytarza.
|
|
 |
Wolę być w takim stanie jak teraz, że nic nie czuję niż w takim, że jestem zauroczona po uszy, Jedna osoba wypełnia mi myśli przez cały dzień. Nie śpię po nocach, bo piszę z Nim sms-y i przez cały czas nie mogę skupić się na niczym innym tylko na tym kiedy będzie kolejne spotkanie. Później i tak się rozczaruje i tak będzie z tego wielkie nic więc najlepiej niech zostanie jak jest.
|
|
 |
Masz takie ciepłe światełko w oczach i bardzo mi się to podoba.
|
|
 |
Za każdym razem kiedy do mnie napiszesz ja wyobrażam sobie, że Ci na mnie zależy, że jestem dla Ciebie kimś ważnym i chociaż napiszesz tylko - Co u Ciebie? Ja czekam na kolejną wiadomość Teraz nie dziwię się jak mówią, że jestem uzależniona od Ciebie. Sama to zauważyłam.
|
|
 |
Chciałabym was zobaczyć razem. Szczęśliwych. Wiem ból byłby straszny, a może nawet łzy by poleciały, lecz może wtedy znikłaby moja głupia, wielka nadzieja.
|
|
 |
doszłam do wniosku, że nadszedł czas, żeby znowu się zaangażować, nie wracać do dawnych kiepskich chwil ani do dawnego kiepskiego stylu życia, ale zacząć zbierać połamane kawałki siebie i ułożyć je w całość. Nadszedł czas, by ponownie stać się tym, kim byłam, zanim wszystko się popsuło. Właśnie teraz krok naprzód ma dla mnie największe znaczenie.
|
|
 |
Powiedział że jej nie kocha . A ona odrzuciła kosmyk włosów z twarzy i odeszła z godnością . Dopiero za rogiem ulicy zaczęła płakać..
|
|
 |
coraz bardziej denerwuje mnie ta nicość. chciałabym wiedzieć w końcu jak jest. czy coś czujesz czy nie.
|
|
 |
O nie. Mówisz tak, ale nie wiesz wszystkiego. On mi nigdy nie mówił, że mnie kocha, że mu się podobam, nie padły żadne zaklęcia. On mnie po prostu lubił. Był zwyczajnie miły, ale głupiej młodej dziewczynie to wystarczy. Resztę dośpiewa sama. I ja tak zrobiłam. Chciałam, tak bardzo chciałam się zakochać i się zakochałam.
|
|
 |
“Powiedz mi, dlaczego taki jesteś? nieszczery, obłudny i pełen zakłamania. wstydzisz się swoich uczuć. chowasz je głęboko w środku, nie chcesz pokazać, jak bardzo potrzebujesz ich odwzajemnienia. z ironicznie zmrużonymi oczami i cynicznym uśmieszkiem zadajesz kolejną ranę, nie patrząc na to, jak wielki i szkodliwy jest ból. to jedyny twój cel - zniszczyć. i po co to robisz? co ci to daje? tak miło patrzeć, jak rozpadam się na kawałki? a może ze szczątków swoich ofiar chcesz odbudować samego siebie? tego, którego utraciłeś?”
|
|
|
|