 |
niebanalnieproste.moblo.pl
I cicho przyznaję że dzisiejszego dnia nie mam dobrego humoru. Dlaczego? Może dlatego że poranna herbata była za słodka albo że kierowca w autobusie nie włączył ran
|
|
 |
I cicho przyznaję, że dzisiejszego dnia nie mam dobrego humoru. Dlaczego? Może dlatego, że poranna herbata była za słodka, albo że kierowca w autobusie nie włączył rano ogrzewania? A może dlatego, że gdzieś zgubiłam coś o czym jeszcze nie wiem, albo że zwyczajnie w świecie tęsknie? Nie ważne. W każdym bądź razie nie potrafię się na niczym skupić. Tak jakbym myślami była gdzie indziej. Staram się uciec od rzeczywistości? Owszem tak. A ludzie mówią, że tak się nie da. Guzik prawda, wszystko się da.
|
|
 |
Czasem chciałabym być inna niż jestem. Chciałabym nie niszczyć wszystkiego, a w szczególności tego, na czym mi zależy. Odnoszę wrażenie, że im bardziej się staram, tym gorsze są skutki. Jestem jak mała, głupia dziewczynka, która nie potrafi powiedzieć tego co tak naprawdę by chciała i mówi co jej ślina na język przyniesie, a potem żałuje tylko, że to 'potem' z reguły jest już za późno...
|
|
 |
pamiętaj o ludziach, z którymi przeżyłaś choćby chwilę….
|
|
 |
DO DZIEWCZYNY MOJEGO CHŁOPAKA: Będziesz trzymała Go za rękę, ale to ja pierwsza tuliłam Jego dłoń. Będziesz pokazywała się z Nim na mieście, ale ludzie będą przypominać sobie moją postać. Będziesz całowała Jego usta, ale to ja pierwsza skradłam Mu pocałunek. Gdy będzie Mu smutno, będziesz próbowała Go pocieszyć, ale On będzie pamiętał jak ja to robiłam. Będziesz Go kochać? - ale wiesz, to ja pierwsza oddałam Mu serce. Będzie patrzył w Twoje oczy, ale wciąż będzie przypominał mój kolor niebieski ♥. Będzie czuł Twój zapach, ale podświadomie poczuje moje perfumy. Nie wymażesz mnie z Jego wspomnień.! A kiedyś będzie tak, że On będzie płakał, przybiegniesz do Niego. Ale On nie wróci.. Nie pytaj dlaczego, bo to już będę ja. Sama dobrze wiesz, że o prawdziwej miłości się nie zapomina. Ale nie smuć się, ja jestem TYLKO WSPOMNIENIEM...
|
|
 |
Kolorowe ubrania i przyklejony uśmiech nie czynią mnie szczęśliwą.
|
|
 |
Tak często wracając do domu, czy to po zajęciach, czy to po zakupach, wyobrażałam sobie, że będziesz czekał pod moim domem. Powiesz, że żałujesz. Że weźmiesz mnie za rękę, że przytulisz tak mocno, że nie będę umiała zaczerpnąć powietrza. Że wszystko już będzie pięknie, tak wspaniale. (...) Ale nie było Cię. Wtedy gasła nadzieja. Ale następnym razem wracając do domu znów wyobrażałam sobie to samo..
|
|
 |
Mam być do przesady pruderyjna, kokieteryjnie zalotna, zalotnie figlarna, figlarnie ponętna, ponętnie erotyczna, erotycznie niezaspokojona, a wtedy On zwróci na mnie uwagę. Nie daje mi jednak spokoju zasadnicze pytanie: "dlaczego to ja mam być taka, śmaka i owaka, aż do erotycznie niezaspokojonej? Dlaczego to ja muszę robić z siebie idiotkę, żeby On zobaczył we mnie kobietę? A On? Czy nie może tak po prostu podejść, spojrzeć mi głęboko w oczy i czule wyznać: "od pierwszego spojrzenia zwróciłem na Ciebię uwagę"? Widać nie może - westchnęłam z rezygnacją. W recepcie na szczęście we dwoje zadbano o to, żeby kobieta starannie i długo oraz w przemyślany sposób się upokarzała.
|
|
 |
Może to te Twoje włosy w nieładzie, a może łobuzerski uśmiech no albo te oczy, które przypominają głębię oceanu – przyciągasz mnie wszystkim, bez dwóch zdań.
|
|
 |
A teraz kurwa patrz i płacz! Bo już nigdy nie będziesz mnie miał!
|
|
 |
Czekasz na ten dzień, kiedy przechodząc obok Niego,
zamiast odpowiedzieć mu cześć, odpowiesz"spierdalaj" .?
|
|
 |
miałaś kiedyś tak, że specjalnie wracałaś w miejsca które Ci się z Nim kojarzą? że czytałaś sms zachowane z sierpnia, że wszędzie szukałaś Jego zapachu, Jego spojrzenia i Jego głosu, miałaś tak, że za każdym razem gdy wracały wspomnienia zwijałaś się z bólu, miałaś tak, że oszukiwałaś cały świat i wmawiałaś innym, że masz wyjebane? miałaś kiedyś tak, że po pewnym czasie nie umiałaś już płakać? tylko czułaś takie okrpone uczucie w środku, żyłaś kiedykolwiek ze świadomością, że to było najlepszym co przydarzyło Ci się w życiu i sama przyczyniłaś się do zakończenia tego? no właśnie, nie miałaś tak, więc nie mów mi, że rozumiesz.
|
|
 |
'' A potem powiedziałam mamie , że nie chcę już innych kolegów , że lubie się bawić tylko z TOBA! , że Ty w piaskownicy mi wystarczasz''
|
|
|
|