 |
niebanalnieproste.moblo.pl
I to jest chyba to co tak bardzo uzależnia mnie od Niego. To uczucie że nie można przeżyć bez Niego czegoś równie dobrego albo czegoś lepszego . Po prostu nie moż
|
|
 |
I to jest chyba to, co tak bardzo uzależnia mnie od Niego. To uczucie, że nie można przeżyć bez Niego czegoś "równie dobrego" albo czegoś "lepszego". Po prostu nie można poświęcić siebie nie wiedząc nawet, czy to wystarczy..
|
|
 |
"Być może, myślał, jest wiele rzeczy, których o niej nie wiem, a gdybym wiedział, gdy byliśmy razem, kochałbym ją 10 razy tyle. (...) Kto wie, może bardzo wiele sympatycznych rzeczy przeszło między nimi, obok nich, w ciemności, jak karaluchy. A to, że oni tego nie zauważali, wcale jeszcze nie znaczy, że ich tam nie było."
|
|
 |
Kochał w niej to, że śpiewała do szczotki do zamiatania, że tańczyła i darła się na balkonie. Była jego osobistą wariatką na wyłączność.
|
|
 |
a potem przez kilka godzin moje serce szybciej biło, a na twarzy pojawił się uśmiech, taki szczery, taki że aż boli szczęka i brzuch i chcesz przestać ale nie możesz, po prostu&
|
|
 |
Gdy dwie osoby się kochają nieważna jest ani dzieląca je odległość, ani różnica wieku. Jeżeli dwie osoby chcą być razem jedyne co jest ważne to miłość między nimi!
|
|
 |
To, co czuła myśląc teraz o Nim, to była taka delikatna melancholia tęsknoty połączona z napięciem i niecierpliwością dziecka czekającego na koniec wigilijnej kolacji, aby wreszcie rozpakować te prezenty pod choinką.
|
|
 |
nie zapomniałam.. nie przestałam kochać.. nie przestałam tęsknić i myśleć o Tobie.
|
|
 |
' Nic tak nie boli jak utrata nadziei, którą miałaś już tak cholernie blisko. '
|
|
 |
jesteś moją lampką przy łóżku , moją malinową herbatą , ołówkiem w piórniku , pierścionkiem na ręce , porannym uśmiechem i bałaganem w głowie.
|
|
 |
Ciekawe, czy gdybyś został przewodnikiem po moim sercu, opowiedziałbyś turystom, jak bardzo je zraniłeś?
|
|
 |
powiedział, że mam ładne oczy.. tsaa on chyba nie widział swoich..
|
|
 |
wczoraj byłam ubrana w dres, na nogach miałam najki, na głowie czapkę, szłam by się z Tobą spotkać. a Ty przy wszystkich powiedziałeś `sorry, ale nie mogę dłużej z Tobą być jesteś za mało kobieca`. dzisiaj jestem ubrana w spódniczkę, na nogach mam szpilki, włosy rozpuszczone, makijaż idę przez miasto .. wszyscy za mną patrzą, a Ty, wczoraj mnie zostawiłeś dziś mówisz wszystkim, że ta ślicznotka jest Twoja. ale nie, teraz ta ślicznotka za mało kobieca już nie jest Twoja.
|
|
|
|