|
nie_bede_julia.moblo.pl
i możesz to dziś nazwać sentymentem ale dla mnie zawsze będziesz miał pierwsze miejsce.
|
|
|
|
i możesz to dziś nazwać sentymentem,
ale dla mnie zawsze będziesz miał pierwsze miejsce.
|
|
|
Idziesz w te same miejsca, ale bez tych samych ludzi .
|
|
|
Szacunek z poważaniem, możesz stracić bardzo szybko, bo w kilka sekund staniesz się zwykłą męską dziwką
|
|
|
czasem nie daję rady, ale zostawić cię? - co Ty, nic z tego. bez Ciebie się nie liczę jak gol ze spalonego
|
|
|
hotele, zło, zimno cola po melanżu nad ranem, piąta godzina. Potrzebuję uczucia, ale może być kokaina.
|
|
|
znowu nie mogę zasnąć, a nawet gdybym mógł, to i tak szczerz mówiąc boję się swoich snów.
|
|
|
Zawsze, gdy mówisz kocham, to coś więcej niż słowa, to mocny fundament, na którym można budować. / ZdunO - pochłonęłaś mnie
|
|
|
Później ruszam przed siebie i już nic kurwa nie wiem. Dlaczego znów gdzieś w sobie słyszę Ciebie? Mówisz `idź`, idę, mówisz `skręć`, skręcam. Stoisz na końcu drogi, jesteś głosem mego serca
|
|
|
"Ludzie wierzą kolorom, tak bez przerwy, idą siedzieć za białe, zielonym koją nerwy"
|
|
|
Za co nas uwielbiam? Za wszystko. Szczególnie za to, z jaką naturalnością brzmi słowo 'przyjaźń' w naszych ustach. Za to, że wyzywamy się, krzyczymy na siebie nie zważając na to czy ktoś to słyszy, czy nie. Za to, że płaczemy ze śmiechu z własnych potyczek, jednocześnie niosąc sobie pomoc w trudnych chwilach. Tak z zupełnie dwóch różnych rodzin powstała jedna. Stałyśmy się siostrami i nic, ani nikt tego nie zmieni. Milczenie, które czasem zapada jest już taką normą, że nie zwracamy na to uwagi. We wszystkim siedzimy razem, każda pojedyncza sprawa jest zawsze nasza wspólną.
|
|
|
tylko Ty się liczysz nie obchodzi mnie reszta, jesteś przyszłym tatą mojego dziecka
|
|
|
Często gołe pięści na ścianie poniszczone Chociaż szklane oczy jednej łzy nie uronię
|
|
|
|