Cały czas kochał ją ponad swoje siły, nad życie. Ona nie wiedząc co sobą zeprezentuje, olewała go, ignorowała, okłamywała wszystko co najgorsze. Traktowała go jak przedmiot, ale gdy tak naprawde uświadomiła sobie co najlepszego zrobiła, załamała się. Cały świat się zawalił , nie było już nic. Dowiedziała się, że ma inną. Ale jednak zgodził się na chwile rozmowy. Może jest jeszcze jakaś szansa? ;x | nevermid
|