|
never_give_up.moblo.pl
just come and disturb my freedom poprostu przyjdź i zakłóc moją wolność..
|
|
|
just come and disturb my freedom / poprostu przyjdź i zakłóc moją wolność..
|
|
|
Zachorowałam. Zachorowałam na to, że gdy codziennie idę z głową uniesioną ku górze w dłoni trzymając tlącego się papierosa momentalnie wykonuje identyczny ruch! Przechodząc obok Ciebie raptownie go gaszę odwracając w tym samym momencie głowę w prawo. Cholera, czemu ja Ci mówiłam, że palę tylko wtedy gdy cierpię?
|
|
|
Wcale nie chodziło o to by zrozumiał. Nie tylko o to. Ja chcę, żeby on przy mnie był. Żeby się o mnie troszczył. Chcę istnieć w jego świadomości jako ktoś więcej niż dziewczyna na sobotni wieczór.
|
|
|
Chcę Ci powiedzieć tylko jedno . Moje życie nawet z największym kawałkiem szczęścia , z kolorowym niebem i zielonymi chmurkami , a nawet tęczą i watą cukrową , nie będzie kolorowe . Wiesz czemu ? Bo nie ma w nim Ciebie .
|
|
|
Zobacz, jest piękne zimowe popołudnie. Moglibyśmy teraz spacerować ze splecionymi rękoma po parku, wdychać te miejskie zanieczyszczenia.. a nie siedzieć w samotności, w pustym i zimnym pokoju, czując zapach spalonych papierosów.
|
|
|
Chciałabym być Twoją ulubioną dziewczyną, chciałabym byś myślał, że jestem powodem, dla którego żyjesz tutaj, na tym świecie i chciałabym, aby mój uśmiech był Twoim ulubionym rodzajem uśmiechu, a sposób w jaki się ubieram, najbardziej Ci się podobał. Chciałabym, abyś mnie nie pojmował, a jednak wiedział doskonale, jaka jestem. Chciałabym, byś trzymał mnie za rękę, kiedy jestem zdenerwowana i zła i chciałabym, abyś zawsze pamiętał jak wyglądałam, kiedy pierwszy raz na Ciebie spojrzałam, ale przede wszystkim chciałabym, abyś mnie kochał, abyś mnie potrzebował i chcę, abyś beze mnie czuł się niekompletny i żeby beze mnie Twoje serce było złamane i abyś beze mnie spędził wszystkie noce bezsennie, abyś beze mnie nie mógł jeść i żeby myśl o mnie była ostatnią myślą przed Twoim snem.
|
|
|
Przeczesuję palcami włosy, rozdzielam je na pasma, sprawdzam każdy pojedynczy włosek. Zdecydowanie już wyparowałeś z nich. Często ukrywałeś się w rozdwojonych końcówkach, ale tam.. też Cię nie ma.
|
|
|
niby go nienawidzisz , a jednak coś ciebie do niego ciągnie .
|
|
|
dziwne - nigdy Ciebie nie miałam, a tak cholernie mocno tęsknie .
|
|
|
gdy mi wysłałeś ten głupi średnik z gwiazdką,
wpatrywałam się w nią przez chore pół godziny. ale dzięki niej przynajmniej zasnęłam z uśmiechem
|
|
|
Wolę szaleńca, który o 4 nad ranem obudzi mnie żeby pójść ze mną na wschód słońca, niż romantyka, który przyniesie mi śniadanie do łóżka.
|
|
|
i zniszczyli to wszystko przez głupotę.
|
|
|
|