|
nemeziis_.moblo.pl
Racja. Co ja sobie myślałam? Że co? Przyjedziesz tu do obcej dziewczyny tyle kilometrów po to by się z nią zobaczyć na chwilę i poznać jej sukowaty charakter? Przecież
|
|
|
Racja. Co ja sobie myślałam? Że co? Przyjedziesz tu do obcej dziewczyny, tyle kilometrów po to by się z nią zobaczyć na chwilę i poznać jej sukowaty charakter? Przecież my się w ogóle nie znamy, wiesz jak wyglądam i jakie są ciemniejsze strony mojego charakteru - tyle. W ogóle, po co miałbyś tu przyjeżdżać? Żebyśmy się "poznali"? Przecież ja nie lubię poznawać nowych ludzi. A co jeśli byśmy się polubili albo gorzej - zaprzyjaźnili? Po raz kolejny miała bym umierać z tęsknoty? Niekiedy zachowuje się jak pojebany masochista. W najlepszym wypadku byśmy się nie polubili, a w najgorszym? wole o tym nie myśleć. ~ nemeziis
|
|
|
nie jestem agresywna. czasami mam tylko odruch kopania kiedy ta dziunia przechodzi obok, czasami rzucam bilami przez całą sale, po to żeby ją zabić. zdarza się, że wymachuję rękami żeby jej przypierdolić, ale to tylko czasami. ~ nemeziis
|
|
|
pamiętam jak spał obok. siedziałam i patrzyłam na niego wsłuchując się w każdy wydech powietrza jaki czynił. co jakiś czas można było usłyszeć chrapanie, którego nigdy nie zapomnę. ~ nemeziis
|
|
|
i wiesz siedzę i śmieje się, bo przyjaciółka mnie rozśmiesza. kiedy w pewnym momencie siadam nieruchomo, uśmiech znika z twarzy, a w oczach pojawiają się łzy. przypomniało mi się jak cudownie było trwać w twoim objęciu. z chwile na chwilę przybywa coraz więcej wspomnień, a tęsknota rozpierdala mnie od środka. bo Ciebie już nie ma, nie rozśmieszasz mnie codziennie, nie budzisz smsem, nie przekonujesz, że mnie kochasz. nie wiem co robić, załamuje się coraz bardziej, wkurwiam się i smucę zarazem. widzisz, co ze mną zrobiłeś?
|
|
|
ej, nadal kocham, wiesz? ~ nemeziis
|
|
|
4 miesiące minęły, a ja nadal cierpię. Pozwól zapomnieć, chuju. ~ nemeziis
|
|
|
I nie udawaj, że teraz Ci na mnie zależy. /nemeziis
|
|
|
Tak bardzo byłeś mi potrzebny, tak bardzo chciałam być, potrzebna ci, niezbędna, tak jak Ty mi do dziś.
|
|
|
|
'Powykręcany w kurwę,
ledwo podnoszę głowę,
ledwo otwieram oczy
więcej chyba nie mogę,
choćbym obiecał coś
tobie i sobie,
i tak przy pierwszej lepszej okazji znowu to zrobię.
świat,
dziś pode mną powoli traci barwy
krzyczę, że czuję, że żyję mimo iż już prawie jestem martwy.' ~ Miuosh.♥
|
|
|
każdy chyba w życiu posiadał człowieka, z którym łączyła go tak cholernie dziwna więź. i nie było to uczucie - absolutnie. było to coś w rodzaju przywiązania. , chęci powiedzenia wszystkiego - było to takie dziwne "coś" czego nie da się zapomnień nigdy. ( "Arek" ;c )
|
|
|
nie zapomnę go za tyle wspólnych chwil i tego czekania na chociaż jedną wiadomość od niego. Nigdy go nie zapomnę, chociaż tyle razy chciałam pie*dolnąć tym wszystkim. Był ważny. Ale nienawidzę go za to, że mnie tu zostawił.. samą. /nemeziis
|
|
|
Nie będę stał bezczynnie, gdy zacznie płonąć świat. Miasta topią sie w dymie wieje ognisty wiatr. Zaciskam mocno pięści w żyłach przyspiesza krew to jest początek końca nadciąga boski gniew.
|
|
|
|