Tak bardzo go kochała że sam jego widok powodował i niej wyższy poziom endorfiny we krwi motylki w brzuchu i szeroki promienny uśmiech na twarzy. Nie potrafiła mu
Tak bardzo go kochała, że sam jego widok
powodował i niej wyższy poziom endorfiny we krwi,
motylki w brzuchu i szeroki, promienny uśmiech na twarzy.
Nie potrafiła mu opisać swoich uczuć, więc używała tylko dwóch,
banalnych słów ... "Kocham Cię"