 |
nebbia.moblo.pl
Nie miałam siły by żyć lecz gdy on się pojawił i zaraz tak nagle zniknął . Natychmiast wstałam i pobiegłam za nim by go odnaleźć . nebbia
|
|
 |
|
Nie miałam siły by żyć , lecz gdy on się pojawił i zaraz tak nagle zniknął . Natychmiast wstałam i pobiegłam za nim , by go odnaleźć . [nebbia]
|
|
|
 |
Kochała muzykę. Oboje chodziliśmy na lekcje chóru. Któregoś dnia facetka ogłosiła, że mamy wybrać sobie jakąś piosenkę i ją zaśpiewać. Nadeszła jej kolej. Wyszła na środek sali, natomiast ja siedziałem na końcu. Melodia wypadła z jej ust. Nie znałem tej piosenki, w mojej głowie brzmiały bity i rymy. Przy refrenie spojrzała na mnie i zaczęła śpiewać swoim potężnym głosem. Wiem dokładnie, że kierowała to do mnie. 'Świat zostaw w tyle, jeśli Ona, wszystkim jest co dziś masz. Zostaw świat, nim się przekonasz, że bez niej nic nie jest wart. Świat zostaw za sobą, dumę schowaj, biegnij za nią co tchu. A kiedy dogonisz weź w ramiona, zanim będzie już za późno' Gdy dośpiewała refren wybiegła z sali. Natychmiast wstałem i pobiegłem za nią. Szybko uciekała korytarzem, ja jednak dogoniłem ją, ścisnąłem mocno w ramionach. Schowałem dumę, ona była wszystkim co miałem. Dodałem szeptem, nieco zdyszany 'Nie jest za późno'. / mialem.cie.nie.kochac
|
|
|
|
dostał mnie . przestał się starać . [nebbia]
|
|
|
|
|
bo kocham . dla ciebie to za słaby argument ? -,- / rozmarzony_a_jak
|
|
|
|
|
i wiem że to już koniec. choć chciałbym cię zatrzymać, ale wiem że nie mogę już tak żyć . kiedy jestem z tobą nie jestem sobą . nie mogę udawać kogoś kim nie jestem. sam brzydzę się takich osób. nadal kocham i za wszystko dziękuję , kurwa. / rozmarzony_a_jak
|
|
|
|
Chce zacząć od nowa . Tam gdzie nikt mnie nie zna . [nebbia]
|
|
|
|
|
-ale ty jesteś zajebista. -no, niestety. ktoś musi... [copaczysz]
|
|
|
|
To jest życie stąd, my jesteśmy stąd . Nasze rodziny są stąd, każdy gdzieś ma swój kąt . Każdy gdzieś ma swój dom, my mamy go tutaj . / Płomień 81
|
|
|
|
Chcę Jej powiedzieć, że dla mnie jest najlepsza, zrzucić wszystko z blatu stołu i się pieprzyć, ale spogląda na mnie, nawet się cofa i nie chce żebym mówił o tym, żebym próbował i nie chce żebym patrzył tak na nią prosto w oczy, bo nie chce musieć mówić mi że już mnie nie kocha... / Pezet
|
|
|
|
mocno chwytam Jej dłoń i oddalam się z Nią i dotykam Jej ust wargami i... wymyka mi się z rąk przez palce, dotykam Ją ostatni raz opuszkami , próbując złapać i zatrzymać Ją na zawsze , upuszczam ją i zabijam coś między nami. / Pezet ♥
|
|
|
|
Czuje , że przez ten jebany kaszel wypluje zaraz całe płuca .. [nebbia]
|
|
|
|
aż do teraz myślałam , że dla niech nie istnieję , że marnuje tylko ich tlen .. w sumie nadal tak jest .. :/ [nebbia]
|
|
|
|
Dodaj komentarz